Drewniane parkiety – tradycja a nowoczesność
Drewniane parkiety przeszły nieco do lamusa. Kojarzą nam się z socrealizmem i wydaje się, że absolutnie nie będą pasowały do naszych nowoczesnych wnętrz. Tymczasem parkiety na zachodzie święcą triumfy i u nas także powoli powracają do łask. Nic dziwnego, ponieważ współcześni designerzy klepkowych podłóg drewnianych udowadniają, że parkiet nie musi być ani nudny, ani brzydki.
parkiet, jodełkaParkiety mają to do siebie, że są ponadczasowe. Wykończenie podłogi klepkami zapewnia jej długowieczność. Jeśli kupujemy mieszkanie na rynku wtórnym, w którym dziesiątki lat temu lat temu został położony parkiet z dębu lub buku, taką podłogę warto zostawić. Wystarczy ją w odpowiedni sposób odnowić, a uzyskamy niepowtarzalny efekt, który nie będzie kolidował z nowoczesnymi aranżacjami.
Krótka historia parkietu
Posadzka drewniana zaczęła coraz bardziej zastępować kamień i ceramikę w renesansie. Doceniono wtedy drewno jako materiał, który dobrze ociepla, izoluje dźwięki, łatwo się obrabia i jest trwały. Spostrzeżono również, że parkiet daje spore możliwości dekoracyjne. I tak, za czasów Ludwika XIV i Ludwika XVI popularność drewnianej posadzki wzrosła, a wyrabianie parkietu taflowego stało się sztuką. Takie podłogi zdobiły pałace i zamki. Przez wieki zmieniały się ich wzory i dominanty – raz charakteryzowała je większa geometria, raz zdobiły kwieciste ornamenty, w innych czasach gwiazdy, romby i zygzaki. Wraz z rozwojem ekonomicznym pojawiły się nowe źródła pozyskiwania drzewa – zaczęto więc wykorzystywać także różne ich gatunki do tworzenia tafli, tak żeby nabrały one różnorodności kolorystycznej. Parkiet zostaje zmodernizowany w XIX w. – powstaje nowy produkt, deszczułka parkietowa, a tafle zaczynają być wytwarzane fabrycznie. Na początku wieku XX produkcja przemysłowa przyniosła normy wymiarowe dla deszczułki, w związku z czym drewniana posadzka stała się rzeczą powszechnego użytku. Powstała wtedy także mozaika, która była cieńszą i tańszą wersją parkietu.
Parkiet terazparkiet dębowy
Dzisiaj również możemy wykończyć swoją podłogę taflą parkietową. Zazwyczaj jednak robi się to na zamówienie, a cena jest proporcjonalna do trudności wykonania wzoru. Jeśli jednak nie chcemy wprowadzać w nasze przestrzenie od razu iście pałacowych wariacji, możemy zwyczajnie położyć parkiet w niecodzienny sposób. A tych jest wiele. Współcześnie najczęściej kładzie się klepki wzdłuż siebie, naprzemiennie. Jest natomiast bardzo dużo innych wzorów, które możemy wykorzystać w położeniu parkietu. Są to na przykład: różnego rodzaju drabinki, jodełki i kostki oraz szachownice i cegiełki.
Urozmaiceniem mogą być także mozaiki parkietowe, które charakteryzują się niepowtarzalnymi wzorami geometrycznymi i różnorodnością barw. Takie tafle zrobione są z kilku różnych rodzajów drzewa, na przykład z dębu i jesionu, z których łupki są wycięte w różnego rodzaju kształty tworzące razem oryginalne układy. Takich mozaik jest jeszcze w Polsce niewiele, ponieważ głównie kojarzone są z parkietami pałacowymi, ale na zachodzie zaczynają być one artystyczną alternatywą dla zwykłych podłóg.
Pamiętajmy także, że współcześnie możemy wybrać, czy nasz parkiet ma być naturalnego koloru, czy też nie. Jeśli chcielibyśmy pomalować swoją drewnianą posadzkę, warto wybrać parkiet surowy. Możemy wtedy sami odpowiednio go zaimpregnować i pomalować, np. na biało, co nada naszemu wnętrzu skandynawskiego charakteru, rozświetlając je i powiększając przestrzeń. Naturalny materiał zapewni nam funkcjonalność przez lata i sprawi, że nasza podłoga będzie oddychała, a powietrze w pomieszczeniu będzie odpowiednio nawilżone.
Data publikacji: 29.05.2015
o z oszlifowanej i polakierowanej tarcicy. Obecnie wykorzystuje się w tym celu drewno klejone o grubości min. 3 cm i długości do 2,5 m.