Hodowla roślin mięsożernych w domu
Rośliny mięsożerne należą do trudnych w uprawie. Pomimo tego możemy podjąć się ich hodowli w warunkach domowych i jeśli tylko zapewnimy im warunki, jakich wymagają, będziemy mogli podziwiać własną doniczkową plantację tych oryginalnych roślin.
Wśród roślin owadożernych znajduje się około 600 rożnych, niespokrewnionych ze sobą gatunków. Jedyną ich cechą wspólną jest wykształcenie pułapek służących zdobywaniu pokarmu – chwytaniu go i przytrzymywaniu. Przystosowanie wynika z ubogiego w składniki odżywcze (głównie w azot i fosfor) środowiska, w jakim przyszło im żyć. Drugą przyczyną wykształcenia takiego mechanizmu są delikatne korzenie roślin owadożernych, które nie są w stanie pobierać z gleby potrzebnych składników.
Rośliny mięsożerne, jak sama nazwa wskazuje, odżywiają się mięsem – w największej części schwytanymi owadami, ale także mięczakami, pajęczakami, stawonogami czy nawet niewielkimi gryzoniami, żabami i jaszczurkami. To właśnie w wyniku rozkładu tych organizmów zaopatrują się w potrzebne składniki odżywcze. W warunkach domowych jednak taki pokarm jest rzadkością.
Hodowla w doniczce
Jeśli chcemy hodować rośliny owadożerne w domu, powinniśmy spełnić kilka warunków, dzięki czemu dorodnie się rozwiną. Rośliny te wymagają kwaśnego podłoża o pH w granicach 3,5-5. Głównym jego składnikiem powinien być torf, który możemy wzbogacić także gruboziarnistym piaskiem, mchem czy zmieloną korą. Możemy wykorzystać także ziemię do storczyków.
Należy zadbać także o odpowiednią ilość wody – rośliny te preferują glebę wilgotną, jednak woda nie powinna w niej zalegać. Ważna jest także jej jakość – do podlewania używajmy tylko wody miękkiej (np. przegotowanej, odstanej wody z kranu, destylowanej albo demineralizowanej). Kamień zawarty w twardej cieczy będzie powodował wykwity białych plam na roślinie. Warto także ustawić doniczki na podstawce wypełnionej wodą, co skutecznie wpłynie na podwyższenie wilgotności powietrza w miejscu hodowania rośliny – taki sposób podlewania jest zalecany dla muchołówki i kapturnicy.
Roślin mięsożernych nienależny także nawozić. Może to doprowadzić do spalenia systemu korzeniowego i zwiędnięcia nadziemnej części roślin. Lepszym wyjściem będzie okresowe podkarmienie ich owadami.
Doniczki z roślinami mięsożernymi najlepiej ustawić na stanowisku jasnym, jednak o rozproszonym świetle, np. na parapetach po wschodniej i zachodniej stronie domu. Niektóre gatunki (jak rosiczka i kapturnica) mogą natomiast stać w pełnym słońcu, np. na parapetach o wystawie południowej.
Rośliny te nie będą wymagały przesadzania, dopóki korzenie nie zaczną wydostawać się z doniczki, a podłoże nie stanie się twarde i zbite.
Gatunki roślin owadożernych
Do najpopularniejszych roślin owadożernych, które możemy hodować w warunkach domowych, należą rosiczki, dzbaneczniki, kapturnice i muchołówki.
Rosiczki posiadają włoski chwytne, które służą do chwytania, trawienia ofiary oraz wchłaniania składników pokarmowych. Muchołówki polują za pomocą dwóch zamykających się klapek, a dzbaneczniki i kapturnice zwabiają owady swoim zapachem, by następnie usidlić je wewnątrz swych dzbanków.
Wśród roślin mięsożernych, które nadają się do uprawy doniczkowej znajdziemy też tłustosze, heliamfory i pływacze. Większość roślin tego typu ma podobne upodobania i wymagania co do warunków, warto jednak dowiedzieć się więcej o wybranym przez nas gatunku, by móc w pełni podziwiać jego odpowiedni rozwój.