Gong zamiast dzwonka do drzwi – gdzie się sprawdzi?
Dzwonek i gong spełnią tę samą rolę – zasygnalizują nam, że ktoś nas odwiedza. Ich działanie jednak różni się od siebie i podczas gdy ten pierwszy może być znacznie bardziej zaawansowanym urządzeniem, to drugi odznacza się prostą budową elektromechaniczną. Gdzie gong może zastąpić dzwonek?
Dzwonek – czy jest konieczny?
W dzwonek muszą się zaopatrzyć wszyscy ci, którzy nie chcą lub nie będą słyszeć pukania do drzwi, jak i również osoby, posiadające dom na posesji. Ten element wyposażenia jest szczególnie ważny również dla firm czy przedsiębiorstw, które często odwiedza kurier czy klient. Nie montując dzwonka do drzwi, narażamy się na rozmaite nieprzyjemności – od konieczności załatwiania dodatkowych formalności związanych z odbiorem towaru czy paczek, po niezadowolenie gości i innych odwiedzających.
Jednak nie wszędzie musimy montować zaawansowany technologicznie dzwonek z szeregiem ustawień, które możemy dogodnie spersonalizować. Niekiedy wystarczy, że przy drzwiach pojawi się gong – to urządzenie pozwoli, aby odwiedzające nas osoby mogły nam zakomunikować swoje przybycie.
| Czy wiesz, że…? Odrębną kategorię urządzeń stanowią domofony, które łączą w sobie funkcjonalność dzwonka z telefonem czy krótkofalówką. Za ich pomocą sygnalizujemy swoje przybycie, ale możemy też od razu porozmawiać z mieszkańcem czy osobą w recepcji. To od niej zależy też, czy wejdziemy przez bramę. Dopiero następnym etapem, już wewnątrz budynku, może być konieczność skorzystania z dzwonka lub gongu przypisanego do drzwi konkretnego lokalu. |
Gdzie zastosować gong?
Maksymalnie uproszczona forma dzwonka będzie nadawać się przede wszystkim wewnątrz budynków i do niewielkich lokali. Większość modeli cechuje bowiem:
- dość niska odporność na zjawiska atmosferyczne,
- mały zasięg,
- działanie przewodowe,
- nieustawne natężenie dźwięku – ich głośność oscyluje wokół 70 dB (dla porównania przeciętny dzwonek ma 80, a przede wszystkim większość modeli da się ściszać i pogłaśniać),
- brak sygnałów optycznych, które sprawdzają się u osób z wadami słuchu czy w miejscach, gdzie panuje duże natężenie innych dźwięków (np. w halach produkcyjnych),
- brak możliwości ustawienia innego dźwięku niż dwa tony, charakterystyczne dla gongu – „ding-dong” lub „bim-bam”.
Gong z klasycznym dźwiękiem świetnie sprawdza się w domach i mieszkaniach prywatnych, ale możemy także zastosować go w lokalu, który przeznaczyliśmy na naszą działalność gospodarczą. W odróżnieniu od niektórych dzwonków, które mogą być wyjątkowo głośne i długie, dwa krótkie tony o niezbyt wielkim natężeniu nie powinny być niekomfortowe ani dla mieszkańców, ani gości czy klientów.
Ze względu na to, że nie będziemy mogli go ustawić inaczej, sprawdźmy czy wybrany gong będzie na tyle głośny, abyśmy słyszeli go na naszej przestrzeni. Istotny jest również jego zasięg i parametry fizyczne, które regulują jego odporność na zawilgocenie czy niskie lub wysokie temperatury. Po żadnym pozorem nie stosujmy gongu przy zewnętrznych drzwiach wyjściowych lub furtce, jeśli producent zaznaczył, że jest on przeznaczony do wnętrz. Takie urządzenie szybko się zepsuje, a my będziemy narażeni na porażenie prądem.