Domowe sposoby na zdrapany lakier w aucie
Poruszanie się samochodem w mieście bez złapania przynajmniej małych zadrapań, otarć i rys jest możliwe, ale w praktyce trudne. Niektórych perspektywa oddania swoich czterech kółek do lakiernika na przysłowiowe „dwa tygodnie, szefie” napawa przerażeniem, na szczęście są prostsze sposoby od całkowitego przemalowania karoserii.
Spis treści:
- Kosmetyka samochodowa - Identyfikacja problemu
- Niezbędne materiały
- Przygotowanie samochodu
- Płytkie zarysowania
- Głębsze zarysowania
- Zadrapania do blachy
Kosmetyka samochodowa - Identyfikacja problemu
Podstawowym zagadnieniem będzie ustalenie miejsca i głębokości uszkodzenia wierzchniej warstwy lakieru. Zazwyczaj te będące efektem otarcia na parkingu sklepowym, otwierania drzwi w ciasnym miejscu i przejechania kluczem przez zawistników są łatwe do wykrycia, jednak przy okazji wykrywania takich defektów można pokusić się też o całościowy przegląd samochodu pod tym kątem. Zajrzyjmy do wszystkich miejsc, ponieważ lepiej załatwić sprawę raz, a dobrze.
Gdy już ustalimy, gdzie znajdują się rysy, musimy zbadać ich głębokość. Wbrew pozorom, te które wyglądają na najbardziej poważne, często okazują się powierzchownymi zadrapaniami, a te niepozorne to prawdziwe dziury nie do załatania. Aby być pewnym, najpierw wyczyśćmy podejrzane miejsce mokrą szmatką. Następnie przyjrzyjmy mu się uważnie, ponieważ jeśli wnętrze rysy nadal jest w kolorze lakieru, oznacza to że uszkodzenie nie sięga samej karoserii. Jeżeli widzimy metalowe refleksy, mamy do czynienia z głęboką rysą. Jeśli nie jesteśmy pewni, zawsze możemy przejechać paznokciem wzdłuż zadrapania, da nam to pojęcie o rozmiarach zniszczeń.
Kiedy już wiemy, czy mamy do czynienia z głębokimi, czy też płytkimi otarciami, czas zebrać środki naprawcze.
Niezbędne materiały
Do przywrócenia pierwotnego stanu farby na karoserii będą nam potrzebne:
- ściereczki, im miększe, tym lepiej, mogą być frotte lub z mikrofibry,
- spirytus salicylowy, można go nabyć w aptece lub drogerii,
- lakier samochodowy, koniecznie pod kolor karoserii, najlepiej jeśli przed zakupem zbadamy dokładnie odcień za pomocą próbnika, wybierzmy wersję w puszce pod ciśnieniem,
- bezbarwny lakier do zakrycia dokonanych napraw,
- pasta polerska,
- pistolet do lakieru lub farby do nakładania nowej warstwy,
- polerka samochodowa.
Ostatnie dwa elementy z listy możemy pożyczyć, ale równie dobrze renowacja może być okazją do zaopatrzenia się w te przedmioty na przyszłość. Jak widać, będzie to oznaczało własnoręczne lakierowanie fragmentu samochodu, dlatego rozważmy, czy podejmiemy się tego zadania.
Może przydać nam się wosk koloryzujący, choć jest to materiał, który trzeba wykorzystywać regularnie, jeśli chcemy, by efekty były widoczne. Na rynku znajdziemy również kredki do wykorzystania punktowego, jednak ich efekt rzadko kiedy są satysfakcjonujące.
Do pracy przy samochodzie niezbędne będą płócienne lub materiałowe rękawice, przyda się też maska na twarz.
Przygotowanie samochodu
Zadrapania należy oczyścić z wszelkich dodatkowych zanieczyszczeń. Dlatego najlepiej przemyć go ciepłą wodą z mydłem i dokładnie wytrzeć. Czasami wystarcza to, by polepszyć na tyle wygląd samochodu, że dalsze naprawy mogą poczekać do najbliższej wizyty w warsztacie.
Koniecznie musimy zadbać o odpowiednie oświetlenie, najlepsze będzie silne, naturalne światło. W przeciwnym razie nie będziemy w stanie dobrać trafnie koloru i nasze naprawy będą widoczne z daleka.
Płytkie zarysowania
Najmniejsze otarcia można usunąć w prosty sposób, a posłuży nam do tego spirytus salicylowy. Rozpuści on wierzchnią warstwę lakieru, a następnie zaschnie i przykryje nierówności. Wystarczy, że nałożymy na miękką ściereczkę odrobinę alkoholu i wetrzemy go zdecydowanie w zadrapane miejsce. Gdy farba przykryje uszkodzenie, osuszamy je szmatką, a następnie ewentualnie polerujemy pastą.
Głębsze zarysowania
Jeśli zniszczenie jest zbyt duże jak na powyższe metody, możemy podjąć się skorzystania z lakieru. Na oczyszczoną powierzchnię rysy nakładamy odrobinę farby (możemy wykorzystać specjalny podajnik puszki z pędzelkiem), możliwie najszczelniej wypełniając ją od początku do końca. Po wyschnięciu pastą polerską należy farbę wyrównać tak, by kolor jak najbardziej odpowiadał karoserii. Pomoże nam w tym też wosk kolorujący. Całość na koniec należy przetrzeć dokładnie ściereczką, możemy także po wyschnięciu rozprowadzić większą ilość lakieru rozprowadzonego niewielką ilością spirytusu salicylowego.
Zadrapania do blachy
Naprawa tych uszkodzeń będzie wymagała sporo wprawy, dlatego podejmujmy się jej tylko wtedy, gdy naprawdę wierzymy w swoje siły. Musimy zacząć od bardzo dokładnego nałożenia lakieru za pomocą pistoletu na całość zniszczonej powierzchni. Nie róbmy tego, jeśli doszło do zniekształcenia karoserii. Po nałożeniu jednej warstwy farby możemy wyrównać jej powierzchnię kolejną, w ten sposób rysa będzie mniej widoczna.
Cała tajemnica w polerowaniu, dlatego musimy za pomocą polerki wyrównać nowy kolor na tyle, by nie wyróżniał się z całości, a następnie hojnie potraktować go pastą polerską. Tutaj również w pogłębieniu i wyrównaniu barwy pomóc może wosk koloryzujący.
Nie łudźmy się jednak – efekty naszej pracy prawdopodobnie będą zauważalne, a jeśli poddawać naprawie chcemy duże zniszczenia, najlepiej będzie poprosić o konsultację lakiernika.
Data publikacji: 18.11.2014
Data aktualizacji: 13.07.2024