Zakładamy kompostownik
Gdzie znaleźć nawóz ekologiczny, nietoksyczny, a do tego uniwersalny i doskonale przyswajany przez wszystkie rośliny? We własnym ogrodzie – wystarczy założyć kompostownik.
Wybór miejsca
Najlepszy będzie zacieniony i osłonięty od wiatru zakątek ogrodu. Ustawienie kompostownika w takim miejscu zapobiegnie wysychaniu i parowaniu kompostu, pozwoli też zachować odpowiednią temperaturę i będzie sprzyjać rozkładowi roślin. Ważne, by kompostownika nie izolować od gruntu i ustawić skrzynię bezpośrednio na ziemi, która wchłonie nadmiar wody. Zapobiegnie to gniciu i ułatwi dostanie się do pryzmy dżdżownicom czy innym organizmom niezbędnym w procesie wytwarzania kompostu.
Uwaga! Kompostownik zakładamy od wiosny do jesieni – temperatura powinna w nim oscylować pomiędzy 10 a 30 stopniami Celsjusza. |
Pora na wybór kompostownika
Przede wszystkim należy zastanowić się nad wielkością pojemnika na kompost – wszystko zależy od wielkości ogrodu i liczebności rodziny (czyli tego, ile odpadków produkuje nasze gospodarstwo domowe). Dobrze by było, gdyby na 2 mkw. działki przypadały 3 l miejsca w kompostowniku.
Kiedy już ustalimy pojemność, pora na decyzję, w czym chcemy przygotowywać nasz kompost. Rozwiązaniem może być zakup gotowego kompostownika – wykonane z tworzywa sztucznego i o różnych pojemnościach pojemniki służą przez wiele lat i nie tracą estetycznego wyglądu. Majsterkowicze z kolei bez trudu poradzą sobie z samodzielnym wykonaniem skrzyni. Należy pamiętać, by materiały, z których ją wykonamy, nie były toksyczne dla roślin, a także by konstrukcja była stabilna, ale jednocześnie niezbyt szczelna – pryzma musi mieć zapewniony stały dopływ tlenu.
Uwaga! Kompostownik powinien być wyposażony w pokrywkę! |
Przeczytaj także: Zakładanie kompostownika na balkonie krok po kroku
Czym wypełniamy kompostownik?
Pierwsza warstwa na dnie kompostownika (10 - 20 cm) ma za zadanie zapewnić prawidłową cyrkulację powietrza i odprowadzać nadmiar wody. Używamy materiałów łatwo przepuszczalnych - kory, gałęzi drzew, twardszych łodyg.
Kolejnym krokiem jest usypanie warstwy organicznych odpadków ogrodowych i kuchennych - czyli tego, co udało się zgromadzić. Warto na tym etapie użyć specjalnych dodatków ze szczepami dobroczynnych bakterii i grzybów, które przyspieszą przemiany próchniczne.
Warstwę odpadków posypujemy cienką, ok. 3-centymetrową warstwą kompostu, który przyspieszy rozkład materii, żyznej ziemi ogrodowej lub torfu. Następnie układamy kolejne warstwy odpadków organicznych, które przekładamy ziemią. Co ważne, pryzma nie powinna być wyższa niż 1,5 m ze względu na ryzyko zbytniego sprasowania jej dolnych warstw (utrudnia to dopływ powietrza i powoduje gnicie).
Uwaga! Dobrym aktywatorem kompostowania jest też nawóz zwierzęcy. W razie potrzeby możemy też kupić w sklepach ogrodniczych różnego typu preparaty, które pobudzą naszą pryzmę do pracy. |
Trochę więcej o tym, co wrzucamy do kompostownika
Choć na kompost można przeznaczyć właściwie wszystko, co organiczne, warto przestrzegać kilku zasad, by nawóz powstawał szybko i był dobrej jakości. Zawsze mile widziane są:
-
skoszona trawa (należy uważać, bo za bardzo zbita może gnić zamiast butwieć);
-
zgrabione liście, opadłe owoce;
-
popiół drzewny;
-
obierki warzyw i owoców;
-
sucha karma dla zwierząt;
-
rozdrobnione skorupki jajek, fusy od kawy i herbaty;
-
niewielkie ilości papieru i tektury;
-
liście i igły drzew;
-
gałęzie (najlepiej rozdrobnione).
Zakazane jest wrzucanie skórek cytrusów i bananów (zawierają szkodliwe środki chemiczne), roślin porażonych przez grzyby chorobotwórcze, mięsa i kości (gniją, powodują nieprzyjemny zapach kompostu i mogą sprowadzać muchy i szczury), kolorowych gazet na błyszczącym papierze, a także roślin trudno rozkładających się (np. liści orzecha i gałęzi gruszy) oraz takich, które mogą odrosnąć (mniszek lekarski czy perz).
Zobacz też: Ekologiczne rozwiązania do ogrodu – wszystko, co trzeba wiedzieć
Efekty
Po ok. 2 miesiącach, kiedy pryzma opadnie, należy przerzucić dolne warstwy na górę, by lepiej napowietrzyć całość (przerzucanie dobrze jest powtarzać mniej więcej co 2 miesiące). Nawóz będzie gotowy po 6 - 24 miesiącach, w zależności od tego, co wrzuciliśmy do środka. W efekcie uzyskamy cenną ziemię kompostową, bogatą w próchnicę i wszystkie niezbędne dla roślin składniki.
O tym, że kompost jest już gotowy, decyduje:
-
kolor – powinien być ciemnobrunatny albo ciemnobrązowy;
-
zapach – kompost powinien przyjemnie pachnieć świeżą ziemią lub ściółką leśną;
-
struktura – kompost jest gotowy do użycia, jeśli jest pulchny, nie ma grudek i łatwo przesypuje się między palcami.