Przepisy na domowe nawozy do roślin balkonowych
By rośliny balkonowe były piękne i zdrowe, nie trzeba korzystać wyłącznie z gotowych nawozów. Równie dobrze możemy wykonać je sami, wpływając na łagodniejszą pielęgnację oraz dobierając składniki według własnego uznania. Jakie przepisy mamy do wyboru?
Czym charakteryzują się gotowe nawozy do roślin na balkon?
Jeśli chcemy ustalić, który z przepisów na nawozy do roślin balkonowych będzie najlepszy, powinniśmy sprawdzić, czym odznaczają się gotowe środki dedykowane tym kwiatom. Występują one w różnorodnych formach: granulkach, pałeczkach, tabletkach, płynach. Korzystne są te o działaniu łagodnym i długotrwałym, ponieważ można je zastosować tylko dwa, a czasem nawet raz w sezonie i cieszyć się pięknym rozkwitem kwiatów.
Składniki dobierane do środków nawożących muszą współpracować z wodą, co oznacza, że powinny uwalniać woje działanie stopniowo i w odpowiednich proporcjach podczas podlewania roślin. Najczęstszego stosowania wymagają nawozy płynne, dlatego też roztwór przygotowuje się słaby.
W zależności od gatunku roślin balkonowych stosuje się odmienne środki do nawożenia. Okazy kwitnące wymagają większej dawki fosforu i potasu. Do produkowania chlorofilu rośliny powinny otrzymywać w nawozie również żelazo i mangan.
Podlewanie roślin sposobem na nawożenie
Czy podlewanie roślin może być jednocześnie ich nawożeniem? Okazuje się, że tak. Wystarczy, byśmy zwykłą wodę z kranu zamienili na mineralną – bogatą w mikroelementy. Ich stężenie jest na tyle niewielkie, że wpłyną na rośliny łagodnie. Nie sposób ich przedawkować. Musimy jednak pamiętać, by nie wybierać wody gazowanej, co najwyżej lekko.
Alternatywą dla używania wody mineralnej jest wykorzystanie tej, która została nam po ugotowaniu ziemniaków na obiad. W niej także występują minerały oraz wytrącona z warzyw skrobia – to wzbogaci ziemię roślin doniczkowych. Uwaga! Taką wodę możemy wykorzystać tylko wtedy, kiedy nie dodamy podczas gotowania soli.
Zamiast wody po ziemniakach użyć możemy także wody po płukaniu zbóż, np. ryżu. To mieszanka bogata w krzem, żelazo, magnez i fosfor.
Jak wykorzystać resztki żywności do przygotowania nawozu?
Aby wykonać nawóz do roślin balkonowych domowym sposobem, nie musimy wcale kupować żadnych specjalnych składników. Z powodzeniem wykorzystamy te, które traktuje się jako odpadki i wyrzuca do śmieci. Doskonałym przykładem są skórki po bananie, czyli źródło potasu. To dzięki niemu, pąki roślin kwitnących nie opadają po deszczu. Skórkę należy drobno posiekać i wymieszać z ziemią.
Popularny sposób na nawożenie roślin opiera się na wykorzystaniu skorupek po jajkach. Kruszy się je i miesza z ziemią – analogicznie do pociętej skórki banana. Możemy też namoczyć skorupki w wodzie przez noc, a uzyskany w ten sposób preparat wykorzystywać do podlewania roślin.
| Uwaga! Skorupki jajek nie sprawdzą się w funkcji nawozu do wszystkich gatunków roślin – mogą zaszkodzić m.in. azaliom, storczykom i paprociom. Są bogate w azot i węglan wapnia, co sprawia, że będą korzystne tylko dla kwiatów sadzonych w glebie o odczynie zasadowym lub obojętnym. |
Nawóz przygotujemy nie tylko z resztek po żywności, ale także po wybranych napojach. Fusy z kawy będą właściwe dla gatunków lubiących ziemię o kwaśnym odczynie, np. paproci. Odznaczają się wysoką zawartością potasu – pozytywnie wpłyną na rozkwit pąków u kwiatów kwitnących. Jednocześnie dostarczają roślinom składników i poprawiają strukturę podłoża.
Jeśli po przygotowywaniu obiadu zostaną nam łuski cebuli, nie musimy ich wyrzucać. Z uwagi na to, że są bogate w witaminy – C, E, PP, B – oraz minerały takie jak potas, żelazo, miedź, mangan, fosfor czy magnez, przysłużą się w pielęgnacji roślin balkonowych. Wystarczy 50 g łusek wrzucić do 2 litrów wody i zagotować. Po kilku godzinach wywar jest gotowy do odcedzenia i rozpylania na wierzchu ziemi.