Problemy z rozpaleniem ognia w kominku – najczęstsze przyczyny
Mimo wielu starań i kilku prób wciąż nie udaje się rozpalić ognia w kominku? Przyczyn może być kilka – zbyt mały dopływ powietrza do spalania, niedrożność przewodu dymowego, źle dobrany lub wilgotny opał. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, aby bez problemu rozpalić w kominku i utrzymać palący się w nim ogień.
Najbardziej prozaiczną, ale i najbardziej prawdopodobną przyczyną problemów z rozpaleniem w kominku jest złej jakości opał. Pamiętajmy, aby używać tylko dobrze wysuszonego drewna opałowego – najlepiej, aby drewno było składowane przez ok. 2-3 lata w suchym miejscu i miało wilgotność ok. 20 procent (podczas składowania zadbajmy o wentylację drewna!). Ważny jest również rozmiar drewna – zbyt duże kawałki nie nadają się na podpałkę. W tym celu najlepiej użyć małych kawałków drewna w połączeniu z papierem.
Uwaga! Wilgotny opał to nie tylko problemy z rozpaleniem, ale także poważne zagrożenie – duża ilość osadzającej się sadzy w skrajnym przypadku może doprowadzić nawet do wybuchu instalacji. Pamiętajmy więc o regularnym usuwaniu popiołu.
Sprawdź również: Ile kosztuje wymiana lub remont obudowy do kominka?
Sprawdź dopływ powietrza...
Gdy ogień po rozpaleniu w kominku nie buzuje, a płomień jest stosunkowo mały lub od razu gaśnie – możemy mieć do czynienia z brakiem powietrza do spalania. Brak odpowiedniego nawiewu można wykryć w łatwy sposób – wystarczy, że podczas rozpalania otworzymy szeroko okno. Jeśli problem zniknie – należy zwiększyć regulatorem powierzchnię wlotu powietrza.
...i ciąg w kominie
Kłopot może stanowić również niewystarczający ciąg w kominie. Nasz przewód dymowy powinien mieć odpowiedni przekrój (jednakowy na całej długości) i wysokość (problem ze zbyt krótkim kominem najczęściej występuje w domach parterowych, zalecana wysokość to minimum 4 metry od podłączenia przewodu dymowego do wylotu).
Absolutne minimum średnicy komina ceramicznego lub stalowego to ok. 15 cm, komin murowany zaś powinien mieć wymiary 14x14 cm. W przypadku konieczności podwyższenia komina zwykle będziemy zdani na pomoc fachowca.
Przeczytaj także: Wszystko o kaflach do obudowy kominka
Zadbaj o czystość!
Zanim jednak zdecydujemy się na remont generalny komina, warto sprawdzić, czy jakiś przedmiot nie blokuje przewodu kominowego. Jeśli zależy nam na profesjonalnym i szczegółowym czyszczeniu, najlepiej jest wezwać kominiarza.
Alternatywą może być również zastosowanie specjalnej nakładki samonastawnej – urządzenie tego typu wykonane jest ze stali żaroodpornej i automatycznie ustawia się w kierunku wiejącego wiatru, co znacznie wzmacnia ciąg. Możliwe jest też zastosowanie mechanicznego wyciągu spalin – to nieco droższa opcja, ale elektryczne wyciągi są skuteczne niezależnie od wahań temperatury czy rozmiarów komina. Możemy nimi sterować ręcznie lub za pomocą programatorów.
Czasami przyczyną problemów z ciągiem może być fakt, że jego siła zmienia się w zależności od pory roku (zimą jest największa, jesienią i wiosną – najmniejsza, co wynika z niewielkiej różnicy temperatur na zewnątrz i w domu). Innym razem wystarczy cierpliwie poczekać – zimny przewód dymowy utrudnia wypływ spalin. Możemy go oczywiście zaizolować w zimnych strefach (np. nieogrzewane poddasze), ale zwykle wystarczy poczekać kilkanaście minut od rozpalenia ognia, aż komin się rozgrzeje.