Perlator – czy naprawdę działa?
Zastosowanie perlatora to jeden z wielu sposobów na wprowadzenie oszczędności do domowego budżetu. Z pewnością nie raz zastanawialiśmy się nad tym, czy akcesorium to jest w rzeczywistości skuteczne i czy zyskamy wymierną korzyść, montując je na naszych kranach? Zobaczmy, co warto wiedzieć o skuteczności perlatorów!
Spis treści:
- Czym jest perlator?
- Ile możemy zaoszczędzić, stosując perlator do wody?
- Czy korzystanie z perlatora do kranu ma jakieś wady?
Czym jest perlator?
Perlator to nic innego jak specyficzny rodzaj końcówki przeznaczony do zamontowania w środku baterii lub też na jej wylewce. Jego wewnętrzna budowa przypomina zestaw drobnych sitek umieszczonych wewnątrz dużego pierścienia. To właśnie te sitka sprawiają, że woda zwiększa swoją objętość podczas wypływania z wylewki – będzie jej więc optycznie więcej. W rzeczywistości zużyjemy jednak znacznie mniej wody niż zazwyczaj, korzystając ze strumienia o dokładnie takiej samej objętości.
O tym, jak dokładnie działa perlator i jakie jego rodzaje wyróżniamy, możemy przeczytać w tym artykule.
Ile możemy zaoszczędzić, stosując perlator do wody?
Według specjalistów, stosowanie perlatora zapewni nam oszczędność wody, którą odczujemy potrójnie:
- jako mniejsze zużycie wody z kranu, a więc niższe rachunki za jej eksploatację – różnica może tu wynosić od 30 do nawet 65%;
- jako mniejszą ilość wody do podgrzania – w ten sposób obniżymy koszt korzystania z piecyka gazowego czy elektrycznego;
- jako mniejszą ilość ścieków, których odprowadzanie również nie należy do najtańszych.
Uwaga! W kuchniach najczęściej stosowane są perlatory do kranu, które zmniejszają przepływ wody do 5 l/min. Dla porównania – standardowy przepływ wody w baterii kuchennej wynosi ok. 13 l/min. W przypadku baterii umywalkowej w łazience w zupełności wystarczą modele o przepływie równym 3 l/min. |
Jak to wygląda w praktyce? Wybierając perlator ze stałym przepływem wody wynoszącym 5 l/min możemy zaoszczędzić około 1-2 litry wody przy każdorazowym użytkowaniu wody o długości odpowiadającej umyciu rąk. Mnożąc to przez liczbę członków rodziny, można oszacować, że dla czteroosobowej rodziny montaż perlatorów może oznaczać oszczędność na poziomie od 200 do nawet 400 złotych rocznie. Oczywiście wszystko zależy od rodzaju perlatora oraz od naszych indywidualnych preferencji dotyczących korzystania z wody.
Czy korzystanie z perlatora do kranu ma jakieś wady?
Nie ulega wątpliwości, że zamontowanie perlatorów we wszystkich kranach to wydatek, który bardzo szybko się zwróci. Czy rozwiązanie to ma jakieś wady poza koniecznością wyłożenia pewnych środków na ich zakup? Okazuje się, że w niektórych sytuacjach stosowanie perlatora może utrudnić nasz codzienny komfort. Mowa tu np. o napełnianiu wodą dużego wiadra czy miski. Jeśli woda leci z kranu z prędkością 2 l/min, zapełnienie 6-litrowego wiadra zajmie nam 3 minuty. Przy normalnym przepływie wody moglibyśmy zrobić to znacznie szybciej. Podczas stosowania perlatora trzeba również pamiętać o jego regularnym odkamienianiu. W przeciwnym razie osad obniży funkcjonalność akcesorium, sprawiając jednocześnie, że woda będzie płynąć jeszcze wolniej.
Poznajmy także inne sposoby na oszczędzanie wody w domu – przeczytamy o nich w tym artykule.
Data publikacji: 01.06.2018
Data aktualizacji: 23.06.2024