Jak obsypywać grządki warzywne?
Umiejętnie obsypane grządki są podłożem, w którym niektóre gatunki roślin czują się wyjątkowo dobrze, dając nam obfity i dorodny plon. I chociaż dotyczy to w większości pól uprawnych, rozwiązanie to sprawdzi się także w naszych ogrodach warzywnych. Jakie narzędzia pomagają nam w obsypywaniu grządek?
Charakterystyczny wygląd pól z równo wytyczonymi redlinami jest stałym obrazem naszego krajobrazu. Obecnie ich wykonanie jest nieskomplikowane i szybkie – służą do tego maszyny rolnicze. Kiedyś natomiast ich uformowanie było dalece bardziej czaso- i pracochłonne.
Do wzruszania powierzchni gleby i kształtowania redlin służyło niegdyś radło, zbudowane wyłącznie z drewna. Jego konstrukcja była nieskomplikowana, a składały się na nią 2 elementy – drążący w ziemi (radlica) i umożliwiający zaprzęgnięcie zwierzęcia – najpierw wołu, później konia. Materiałem na grzędziel, ten drugi element, było drewno, nawet w czasach, kiedy radlica była wykonywana z żelaza. W czasach średniowiecza rolę radła stopniowo przejmowała socha, zastąpiona z kolei przez pług. Socha – również początkowo zbudowana z drewna – w przeciwieństwie do radła umożliwiała nie tylko spulchnienie gleby, ale również, przez niesymetryczne dopasowanie rylców, jej odwracanie. Dzięki temu jednocześnie ziemia pozbawiana była chwastów i użyźniana resztkami roślinnymi, które przedostawały się pod jej wierzchnią warstwę.
Obecnie do pracy na dużych powierzchniach służą nam doczepiane do ciągników rolniczych pielniko-obsypniki, które mają możliwość wykonywania również takich czynności, jak nawożenie, opryskiwanie, napowietrzanie międzyrzędzi i obredlanie rzędów. Dzięki takim zastosowaniom można właściwie zadbać o duże połacie obsadzone ziemniakami, fasolą, sałatą, truskawkami, kukurydzą, słonecznikiem, pomidorami, burakami, ale również drzewkami owocowymi do wysokości nieco ponad pół metra.
Do pracy na działce czy w ogrodzie tego typu urządzenie z powodzeniem zastąpią nam jego ręczne, bardziej poręczne w użyciu wersje – motyka sercówka lub obsypnik.
Pierwsza z nich kształtem metalowego ostrza wykonanego z nierdzewnej stali przypomina zarys symbolu serca. Drugie narzędzie skonstruowane jest nieco inaczej i składa się z pary identycznych ostrzy połączonych ze sobą pod kątem większym niż kąt prosty. Dzięki takiemu rozstawowi kształtowanie na ziemi redlin jest znacznie ułatwione.
Aby pomóc sobie w tej czynności i zachować podobną wysokość równoległych kopczyków i odległości między nimi, wzdłuż powstających redlin wytyczyć możemy sobie kierunek za pomocą rozciągniętego sznurka – umieszczony na odpowiedniej wysokości będzie również wytyczał górną granicę pracy naszego narzędzia. Podobnie będzie w przypadku siewu – również przyda się sznurek, by umieścić nasiona lub sadzonki w równym rzędzie. Stworzone za pomocą sercówki lub obsypnika redliny będą tym trwalsze, im bardziej ziemia na naszej działce czy ogrodzie jest zasobna w glinę. Jeśli więcej w niej piasku, podczas usuwania chwastów trzeba zwrócić uwagę, by ziemia nie osypywała się po bokach redlin.