Co zrobić, gdy iglak brązowieje?
Jeśli Twój iglak choruje, powodów takiej sytuacji może być całe mnóstwo. Najprawdopodobniej jednak zaatakowały go szkodniki lub jest on nieodpowiednio pielęgnowany. Jak rozpoznać pierwsze objawy, że coś jest nie tak? Spokojnie, z pewnością szybko przyuważysz opadanie lub brązowienie igieł, przebarwienia czy zniekształcenia pędów.
Podstawa to pielęgnacja
Zabiegi ochronne, które przydadzą się każdemu drzewku to oprysk preparatem o działaniu kontaktowym. Wykonujemy go zawsze wiosną. Oprysk przeprowadzamy przy pomocy specjalnego spryskiwacza, uważając by preparat dotarł również pomiędzy gałęzie, a nie jedynie na zewnętrzne części roślin.
Dlaczego iglaki brązowieją?
Brązowienie igieł może być oznaką chorób, ale nie tylko. Może występować także pod wpływem zimowych chłodów lub niedoboru wilgoci. Iglaki z naturalnych powodów brązowieją szczególnie zimą.
Jeżeli pod koniec maja nie ma już śladów zbrązowienia igieł i łusek, nie musimy się martwić. Zjawisko to jest powszechnie występujące u cyprysików, tui i innych.
Przeczytaj także: Jakie kwiaty sadzić, by cieszyć się w nimi w lecie?
Mało składników pokarmowych
Nasz iglak może brązowieć, jeśli podłoże na którym rośnie nie jest wystarczająco wypełnione składnikami pokarmowymi. To właśnie na glebach jałowych najczęściej obserwuje się zmiany w ubarwieniu roślin. Aby wszystko było w porządku, pierwsze nawożenie należy rozpocząć już wczesną wiosną.
Niedobór wody
Złe podlewanie, czyli najprościej mówiąc niedobór wody, doskwiera naszym drzewkom szczególnie w okresie letnim, gdy temperatura na dworze jest bardzo wysoka. Aby wszystko było w porządku wystarczy systematycznie podlewać roślinę. Jeżeli tego nie uczynimy, w okresie jesiennym będziemy mieli do czynienia z licznym zamieraniem igieł oraz całych pędów.
Nadmiar wody
Nadmiar wody także może wpłynąć na złą kondycję rośliny. Nie sadźmy ich zatem na mocno wilgotnym podłożu. Wówczas spowodujemy gnicie korzeni, co nie tylko zahamuje wzrost iglaka, ale także z czasem doprowadzi do powolnego usychania drzewka bądź krzewu.
Uwaga na psy!
My kochamy naszych domowych pupilów, nasze drzewka - niekoniecznie. Mocz psa jest zabójczy dla roślin iglastych. W przypadku niewielkiej rośliny mocz może spowodować całkowite jej uschnięcie.
Zobacz też: Stosowanie nawozu zielonego – czy warto?
Choroby grzybowe
To bardzo poważne zagrożenie dla korzeni, pędów i gałązek. W przypadku pojawienia się chorób grzybowych należy zastosować odpowiednie fungicydy. Zabiegi powtarzamy stosując zamienne środki w celu lepszej skuteczności.
Ach te szkodniki
Najpospolitsze szkodniki naszych iglaków to: zielona mszyca świerkowa, przędziorek sosnowiec i miniarki. W przypadku zaobserwowania zmian i zdiagnozowania obecności szkodników, należy zastosować odpowiednie insektycydy.