Bezawaryjne i niezawodne zasilanie systemu alarmowego
Licho nie śpi i lepiej, żeby snem sprawiedliwego nie spał też system alarmowy. Od jego czujności często zależy, czy uda się powiadomić mieszkańców lub odstraszyć włamywaczy, dlatego musi zostać zaopatrzony w sprawny system zasilania.
Źródło energii
Jak sama nazwa wskazuje, nowoczesne środki alarmowe obejmują szereg urządzeń, które przesyłając do siebie informacje, potrafią zidentyfikować zagrożenie i powiadomić o nim domowników. Kluczową rolę odgrywa centrala alarmowa, czyli wyposażona w komputer skrzynka, która zbiera na bieżąco dane z czujników. Oprócz linii wejściowych (dozorowych) znajdują się w niej również linie wyjściowe i zazwyczaj urządzenie zasilające. Można wyróżnić kilka sposobów zasilania systemu alarmowego:
- Podłączenie bezpośrednio do sieci. Ponieważ niektóre z wersji ochrony przeciwwłamaniowej charakteryzują się wysokim poborem energii (230 V), podłączania do prądu powinna dokonywać przeszkolona osoba, choćby z uprawnieniami elektrycznymi do 1 kV.
Aby uchronić się przed odcięciem od sieci, uzupełniająco stosuje się:
- Akumulatory. Za sprawą Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, ze względów bezpieczeństwa przeciwpożarowego nie mogą funkcjonować urządzenia wykorzystujące napięcie 230 V dostępne w sieci poza oświetleniem awaryjnym. Dlatego akumulatory, choć mogą być ładowane poprzez podłączenie do prądu, muszą dysponować bezpiecznym napięciem 12 lub 24 V.
- Baterie. To mniej popularne rozwiązanie ze względu na konieczność regularnej wymiany zasilania, jednak pozwala na pracę również w przypadku długotrwałej awarii prądu.
Dywersyfikacja
Zalecenia co do źródeł zasilania dla systemów alarmowych są dość jasne – centrala powinna mieć co najmniej dwa sposoby dostarczania prądu (zasadnicze oraz rezerwowe), uzupełniające się w przypadku awarii jednego z nich. Zazwyczaj zapasowym źródłem będzie w tym wypadku akumulator, jego sposób działania opisuje norma PN-EN 50131-6:2009, a wymagania dotyczące pojemności bardzo dokładnie precyzuje norma PN-EN 50131-1:2007. Rozróżniają one dwa rodzaje sposobu dostarczania energii elektrycznej. Pierwszy, oznaczony literą „A”, charakteryzuje się zasilaniem 230 V z sieci oraz sterowanym przez sam system akumulatorem. Drugi, oznaczony literą „B”, różni się posiadaniem zapasowego źródła pobierającego prąd spoza systemu.
Zgodnie z normą źródło zasilania rezerwowego powinno zasilać system alarmowy w normalnych warunkach pracy i działać w czasie 2 alarmów. W zależności od uwarunkowań lokalnych mogą trwać one od 1,5 do maksymalnie 15 minut. Tak więc w skrajnym przypadku zasilanie rezerwowe musi zapewnić wystarczającą ilość energii dla systemu nadającego alarm przez pełne 30 minut.
Według PN-EN-50131-1:2007 (U) należy stosować:
- akumulatory o pojemnościach zapewniających 12 godz. pracy w przypadku klasy zabezpieczenia 1 i 2 dla zasilacza typu A,
- akumulatory o pojemnościach zapewniających 60 godz. pracy w przypadku klasy zabezpieczenia 3 i 4 dla zasilacza typu A,
- akumulatory o pojemnościach zapewniających 24 godz. pracy w przypadku klasy zabezpieczenia 1 i 2 dla zasilacza typu B,
- akumulatory o pojemnościach zapewniających 120 godz. pracy w przypadku klasy zabezpieczenia 3 i 4 dla zasilacza typu B.
Przedstawione czasy dla zasilaczy typu A i B mogą ulec zmniejszeniu, jeśli nastąpi spełnienie któregoś z określonych warunków. I tak, jeśli system zabezpieczenia jest klasy 3 lub 4, a informacja o stanie zasilacza jest przekazywana do centrum alarmowego, to czas ulega zmniejszeniu do połowy wartości. Jeśli zaś niezależnie od klasy zabezpieczenia posiada automatyczny układ przełączenia zasilacza podstawowego na dodatkowy zasilacz podstawowy (np. agregat prądotwórczy lub zasilanie linią energetyczną z oddzielnej stacji transformatorowej), to czas ulega zmniejszeniu do wartości 4 godz.
Gdy zasilanie sieciowe powróci do normalnego stanu, źródło rezerwowe (akumulator), powinno doładować się w ciągu 72 godzin dla klas 1 i 2 i w ciągu 24 godzin dla klas 3 i 4.
Dodatkowe zagadnienia
Norma dokładnie precyzuje wartości i czas pracy systemów alarmowych, jednak nie należy zapominać o tym, by centrala była odporna na odwrócenie polaryzacji zasilania. Sprawdźmy koniecznie, czy jest tak w naszym przypadku – odpowiednie oznaczenie powinno znaleźć się na opakowaniu. Warto też zastosować dodatkowo tak zwany automatyczny przełącznik faz, który w razie zaniku jednej z faz przełącza obwód na inną, działającą, a tym samym gwarantuje zachowanie ciągłości zasilania.