Zabezpieczenie systemu nawadniania przed zimą
Przygotowanie ogrodu do zimy to proces, którego nie można pod żadnym względem bagatelizować. Należy jednocześnie pamiętać o tym, że konserwacja sprzętów ogrodowych to nie wszystko. Przed nadejściem zimy warto zabezpieczyć również system nawadniania, którym się posługujemy w trakcie sezonu. Istotne jest w tym przypadku usunięcie wody, zabezpieczenie zaworów i sterowników oraz odpowiednie przechowanie poszczególnych elementów. Podpowiadamy, jak to zrobić.
Usunięcie wody
To pierwsze zadanie, które powinniśmy wykonać. Bardzo istotne jest tutaj odpowiednio szybkie działanie. Zbyt późne usunięcie wody z urządzeń nawadniających może bowiem doprowadzić do tego, że zamarznie ona wewnątrz nich, a co za tym idzie – będzie w stanie doprowadzić do ich pękania i ostatecznego zniszczenia, co narazi nas na poniesienie dodatkowych kosztów związanych z nawadnianiem. Wodę należy więc usunąć z wszelkiego rodzaju przewodów przed nadejściem ujemnych temperatur. Mowa tutaj o opróżnieniu takich przewodów jak węże ogrodowe i rury stalowe należące do automatycznego systemu nawadniania. Woda nie powinna się też znajdować w dodatkowych akcesoriach wspomagających podlewanie roślin, warzywnika, sadu czy trawnika, czyli zraszaczy, lanc lub pistoletów. Z każdego z tych elementów należy spuścić dokładnie wodę i jeśli mamy taką możliwość – zwinąć i przenieść do suchego pomieszczenia na czas zimy.
Zraszacz rotacyjny OPP na szpilce |
Niektóre systemy nawadniania są wyposażone w specjalne zawory odwadniające, które znajdują się w najniżej usytuowanym miejscu instalacji i samodzielnie usuwają wodę z wszelkich przewodów oraz współpracujących z nimi elementów zraszających. Jest to bez wątpienia wyjątkowo wygodne rozwiązanie – pozwala nam zaoszczędzić sporo czasu i energii, którą możemy spożytkować, chociażby na przygotowanie pozostałych sprzętów ogrodowych, ponieważ tutaj nie mamy niestety możliwości użycia funkcji autokonserwacji. Specjalne złączki odwadniające są jednak dość rzadko spotykane. Są przede wszystkim droższe oraz wymagają ułożenia rur instalacyjnych z odpowiednim spadkiem.
Taśma kroplująca 16 mm |
Porada eksperta: Jeśli nasz system nie posiada wspomnianych zaworów, dokładne usunięcie wody jest nieco trudniejsze, ponieważ należy się jej wówczas pozbyć, używając powietrza pod ciśnieniem ze sprężarki, którą podłącza się na początku instalacji nawadniającej. |
Kolanko rury Greenmill 20 mm |
Odłączenie zaworów
Nie możemy zapominać również o zamknięciu dopływu strumienia do wszystkich przewodów – bardzo ważne jest więc nie tylko usunięcie wody, ale także odłączenie zaworów, które decydują o jej napływaniu do poszczególnych punktów. Zanim będziemy mieli do czynienia z przymrozkami, powinniśmy zakręcić główny zawór, który jest odpowiedzialny za doprowadzanie wody do wszystkich kranów znajdujących się na zewnątrz budynku oraz w ogrodzie, a następnie spuścić całkowicie z tych kranów wodę. Tak jak w przypadku przewodów, z wykonaniem tego zadania nie powinniśmy czekać do ostatniej chwili, ponieważ jeśli zaskoczy nas zbyt niska temperatura, może być trudno o całkowite opróżnienie wszystkich punktów, nawet jeśli nastąpi ponowne ocieplenie.
Odłączenie wody od kranów znajdujących się po zewnętrznej stronie budynku nie zawsze jest jednak takie proste. Kiedy pojawiają się problemy, możemy je rozwiązać, stosując jeden ze sprawdzonych sposobów, a mianowicie okręcić rury. Czym? Może nam do tego posłużyć, chociażby słoma. Jeśli nie taki materiał, to egzamin zda z pewnością specjalna pianka termoizolacyjna.
Porada eksperta: Alternatywą dla słomy i pianki są drogie, lecz najbardziej efektywne elektryczne kable grzewcze. Jeśli decydujemy się na wykorzystanie tego rodzaju przewodów, należy pamiętać o tym, że muszą być one wyposażone w uziemioną wtyczkę. Podłącza się je do gniazdka o napięciu 230 V. |
Sterownik nawadniania Gardena EasyControl |
Zabezpieczenie sterowników
Jeśli nasz system nawadniający jest wyposażony dodatkowo w specjalne sterowniki, filtry i reduktory ciśnienia, powinniśmy zdemontować te elementy przed nadejściem zimy i przechować w suchym miejscu. Tego rodzaju akcesoria montujemy ponownie dopiero przy okazji pierwszego nawadniania w trakcie wiosny. Warto tutaj jednak zwrócić uwagę na to, że możemy mieć do czynienia z różnego rodzaju sterownikami. Należy pamiętać o tym, że sterowniki, które montuje się do kranów, mogą ulec uszkodzeniu pod wpływem panujących w zimie warunków atmosferycznych, przez co muszą być obowiązkowo odłączane. Nasz system nawadniania może być jednak wyposażony w specjalne zawory elektromagnetyczne, które są montowane w skrzyniach znajdujących się w ziemi. Podobnie jak z przewodów i kranów, także z nich powinniśmy usunąć wodę przy użyciu sprężonego powietrza – wówczas możemy je pozostawić na miejscu, chociaż znacznie bezpieczniej będzie i je zdemontować i przechować na czas zimy.
Co bardzo ważne – demontaż sterowników, które są podłączone do kranów, jest wyjątkowo łatwy i możemy tego dokonać we własnym zakresie, nawet bez użycia jakichkolwiek narzędzi warsztatowych. Nieco trudniej może być w przypadku elektrozaworów montowanych w skrzynkach w gruncie, jednak również z tym zadaniem powinien sobie stosunkowo łatwo poradzić nawet mało wprawiony majsterkowicz.
Porada eksperta: Zanim umieścimy wszystkie sterowniki, zawory, filtry i reduktory w pomieszczeniu, w którym będą mogły spokojnie przezimować, powinniśmy wszystkie te elementy dokładnie osuszyć. Nie zapominajmy również o wyjęciu tego rodzaju elementów z oczka wodnego lub innego źródła, jeśli takowe znajduje się na naszej posesji. |
Wąż ogrodowy Verve 3/4" 25 m |
Wieszak na narzędzia ogrodnicze |
Przechowywanie
Elementy, które jesteśmy w stanie zdemontować, powinniśmy przenieść na czas zimy do zamkniętego i suchego pomieszczenia, np. piwnicy, kotłowni, garażu, warsztatu, domku narzędziowego, baraku czy altany. Zanim jednak schowamy wszystko, co należy do naszego systemu nawadniania, powinniśmy to dostatecznie wykorzystać. Warto bowiem pamiętać o tym, że przed nadejściem zimy powinniśmy zadbać również o wszelki sprzęt ogrodowy, a podstawą jego konserwacji jest dokładne wyczyszczenie. Nie będzie ono rzecz jasna możliwe, jeśli wcześniej odłączymy i schowamy wszystkie elementy nawadniające i usprawniające tego typu prace.
Przechowywania wymagają przede wszystkim węże ogrodowe oraz wszystkie współpracujące z nimi akcesoria, takie jak zraszacze i pistolety. Podobnie jak w przypadku sterowników, zaworów, filtrów i reduktorów, przed ich schowaniem należy z nich usunąć wodę, a następnie osuszyć. Idealnym miejscem do przechowywania wszystkich drobniejszych elementów będą różnego rodzaju skrzynki i organizery warsztatowe. Jeśli zaś chodzi o szlauchy ogrodowe, wiele możliwości dają nam specjalnie dedykowane im akcesoria, takie jak wózki na węże, które sprawdzą się też doskonale w trakcie sezonu, znacząco ułatwiając nam przemieszczanie się po posesji i podlewanie wybranych obszarów, a także specjalne wieszaki na węże, które sprawią, że elementy te nie zagracą pomieszczenia i będą idealnie zwinięte – co więcej, mogą posłużyć również do przechowywania np. przewodów elektrycznych.
Porada eksperta: Przygotowanie elementów, dzięki którym możliwe jest nawadnianie ogrodu do zimy, to idealny czas na ich dokładny przegląd i prace konserwacyjne. |
Data publikacji: 09.09.2016