Z czego budować ściany zewnętrzne?

Wybór odpowiedniego budulca jest bardzo ważną decyzją, którą należy podjąć już na samym początku. Obecnie rynek oferuje nam rozwiązanie w postaci: ceramiki tradycyjnej i poryzowanej, betonu komórkowego, keramzytobetonu oraz silikatu. Oto, co dokładnie charakteryzuje każdy z tych materiałów.

Z czego budować ściany zewnętrzne

Spis treści:

Ceramika tradycyjna

Choć jej miejsce zajmuje coraz częściej ulepszona technologicznie ceramika poryzowana, ten tradycyjny materiał wciąż znajduje swoich zwolenników. Co bardzo istotne – elementy ceramiczne posiadają szereg przekonujących właściwości, w niektórych aspektach przewyższając te poryzowane. Dzięki temu tradycyjne wyroby gliniane, które wypala się w wysokiej temperaturze, są wykorzystywane do wznoszenia niejednego domu.

Na plus: Proces wypalania gliny w wysokiej temperaturze sprawia, że ceramika tradycyjna staje się materiałem wyjątkowo twardym i wytrzymałym – wykazuje dużą odporność na uszkodzenia mechaniczne i w tym właśnie aspekcie góruje nad mniej solidną ceramiką poryzowaną. Jej przewaga stoi także po stronie izolacyjności akustycznej. W porównaniu do głównego konkurenta jest też mało nasiąkliwa i mrozoodporna. I co najważniejsze – jest przy tym rozwiązaniem o wiele tańszym.

Na minus: Solidnie wykonane elementy z ceramiki tradycyjnej to niestety też elementy ciężkie i grube, przez co wymagają dość dużego nakładu pracy przy ich wykorzystaniu podczas wznoszenia budynków. W porównaniu do ceramiki poryzowanej mają też gorszą izolacyjność cieplną – współczynnik przenikania ciepła ceramiki tradycyjnej wynosi bowiem 0,2-0,85 W/(m²·K).

Forma użycia: Dostępne na rynku budulce z ceramiki tradycyjnej to wyroby pełne i drążone. Pierwsze z nich to cegły pozbawione otworów, drugie zaś to zarówno cegły (dziurawki i kratówki) oraz pustaki ceramiczne, oferowane w różnych rozmiarach i kształtach.

Porada eksperta:

Do wznoszenia ścian zewnętrznych wykorzystuje się głównie pustaki typu Max i U lub cegły kratówki, głównie typu K2. Produkty te są przystosowane zarówno do murowania na poziomą i pionową spoinę, jak i łączenia na wpust i wypust, bez konieczności wykonywania spoin.

Ceramika poryzowana

Podobnie jak tą tradycyjną, wytwarza się ją z gliny, z tą jednak różnicą, że miesza się z ją z trocinami lub mączką drzewną. Dzięki takiemu procesowi technologicznemu na powierzchni wyrobów z ceramiki poryzowanej powstają mikropory, które mają bezpośredni wpływ na polepszenie niektórych właściwości.

Na plus: W tym przypadku proces produkcji wpływa na uzyskanie lepszej izolacyjności termicznej. Współczynnik przenikania ciepła dla ceramiki poryzowanej wynosi 0,12-0,14 W/(m²·K), a to sprawia, że może być ona swobodnie używana do wznoszenia ścian jednowarstwowych – wpływ ma na to także zwiększona liczba, kształt i pole przekroju szczelin. W dodatku jest lżejsza i łatwiejsza w obróbce, dzięki czemu zapewnia większą wygodę pracy.

Na minus: O ile wyroby z ceramiki poryzowanej są lekkie i łatwe w obróbce, o tyle należy być wyjątkowo czujnym podczas pracy z tego rodzaju elementami, z tego względu, że są bardziej kruche i narażone na uszkodzenia mechaniczne. Wykazują też znacznie mniejszą odporność przed wilgotnymi czynnikami pogodowymi: deszczem czy śniegiem i mogą zamakać, stąd też należy je odpowiednio zabezpieczać. Ściany wznoszone z tego materiału są też niestety wyjątkowo drogim rozwiązaniem.

Forma użycia: Wyroby z ceramiki poryzowanej dostępne są w postaci pustaków. Ich szerokość wynosi 248 mm, wysokość 238 mm, grubość natomiast jest uzależniona od grubości wznoszonej ściany i może wynosić 380, 440 lub 500 mm.

Porada eksperta:

Pustaki te posiadają boki specjalnie wyprofilowane do łączenia na wpust i wypust, co eliminuje potrzebę tworzenia spoin pionowych. Scala je się przy użyciu zaprawy tradycyjnej lub termoizolacyjnej. Na rynku możemy spotkać modele pustaków dodatkowo wypełnionych izolacją termiczną.

Ceramika poryzowana

Beton komórkowy

Proces produkcji tego materiału jest znacznie bardziej złożony niż w przypadku ceramiki tradycyjnej czy nawet udoskonalanej ceramiki poryzowej. Elementy z betonu komórkowego powstają bowiem z połączenia cementu, piasku, wapna, wody oraz środka spulchniającego – proszku lub pasty aluminiowej. Podczas ich mieszania zachodzą reakcje chemiczne, dzięki którym w materiale powstają pęcherzyki gazu.

Na plus: Taki proces produkcji sprawia, że beton komórkowy osiąga gęstość objętościową kolejno: 350, 400, 500, 600 lub 700 kg/m³. Dzięki temu jest materiałem lekkim o świetnych właściwościach termoizolacyjnych – w konsekwencji czego wznoszona ściana może być stosunkowo cienka. Beton komórkowy to także materiał wyjątkowo łatwy w obróbce – możemy go swobodnie ciąć, szlifować czy wiercić w nim otwory, przy czym powstaje niewielka ilość odpadów. Do tego elementy z betonu komórkowego wykazują dobrą odporność na ogień i nadają się do wznoszenia wszystkich rodzajów ścian.

Na minus: Struktura betonu komórkowego zapewnia wysoką izolacyjność termiczną, ale z drugiej strony stanowi słabą izolację akustyczną (przy grubości elementu wynoszącej 24 cm, skala ta sięga jedynie 43 dB). Podobnie jak w przypadku ceramiki poryzowanej i tutaj mamy do czynienia z większą kruchością i mniejszą wytrzymałością materiału. Beton komórkowy należy również chronić przed działaniem wilgoci, ponieważ jest nasiąkliwy i wykazuje niską mrozoodporność.

Forma użycia: Beton komórkowy używany do wznoszenia ścian zewnętrznych jest dostępny w postaci bloczków, które łączy się na wpust i wypust, bez konieczności tworzenia spoin pionowych. Na rynku możemy spotkać tego rodzaju bloczki betonowe o różnych wymiarach i izolacyjności cieplnej, które są dostosowane do konkretnego zapotrzebowania, tj. budowy ścian jednowarstwowych (modele M400 i M500) lub budowy ścian dwu- i trójwarstwowych (modele M600 i M700).

Porada eksperta:

Do murowania tego rodzaju bloczków używa się najczęściej tradycyjnej zaprawy lub zaprawy klejowej cienkowarstwowej.

Kermatyztobeton

To podobnie jak beton komórkowy, kolejna z modyfikacji tradycyjnego betonu, tworzona z myślą o poprawie izolacyjności cieplnej oraz zmniejszeniu masy elementów, za pomocą których wznoszone są ściany zewnętrzne. W tym przypadku do produkcji wyrobów ściennych używane jest sztuczne kruszywo, uzyskiwane podczas spiekania i spieniania glin i iłów.

Na plus: Keramzytobeton to materiał, który jest jednocześnie lekki i wytrzymały. Dobrze akumuluje ciepło, a przy tym jest też dobrym izolatorem akustycznym (przy grubości elementu wynoszącej 18 cm, skala ta sięga poziomu 58 dB). Co więcej, jest też odporny na działanie wilgoci i mrozu, dzięki czemu wzniesione przy jego udziale ściany zewnętrzne mogą na długi czas pozostać nieotynkowane. Podobnie jak beton komórkowy, jest też materiałem odpornym na ogień.

Na minus: W teorii keramzytobeton jest też bardzo uniwersalny i nadaje się do budowy wszystkich rodzajów ścian, w praktyce przy wznoszeniu systemowych ścian jednowarstwowych problemem może być wypełnianie otworów w elementach. Do wad tego rozwiązania możemy zaliczyć też słabą dostępność materiału i wyższą cenę niż w przypadku betonu komórkowego.

Forma użycia: Na rynku powinniśmy szukać przede wszystkim pustaków w szarym lub różowawym odcieniu. Różnią się one nie tylko kolorem, ale także wymiarami, a co za tym idzie – przeznaczeniem.

Porada eksperta:

Wyroby o wymiarach 36,5 x 24 x 50 cm wykorzystuje się do budowy ścian jednowarstwowych, modele o wymiarach 24 x 24 x 49 cm oraz 17,5 x 24 x 49 cm przeznaczone są zaś do wznoszenia ścian dwu- i trójwarstwowych. Zarówno jedne, jak i drugie łączone są metodą na pióro i wpust.

Beton komórkowy

Silikat

To ostatnia z alternatyw, tworzona dzięki połączeniu wapna, piasku i wody. Dzięki temu wyroby tego rodzaju stanową najbardziej ekologiczne rozwiązanie na rynku stosowane głównie do wznoszenia ścian dwu- i trójwarstwowych.

Na plus: Nie dość, że elementy silikatowe są najbardziej ekologiczne, to są również najtańsze. W parze z niską ceną idzie także solidność wykonania i wysoka odporność na uszkodzenia mechaniczne oraz ściskanie – sięgająca 25 MPa. Są też odporne na działanie ognia (A1), mrozu i deszczu, dzięki czemu tak samo, jak elementy keramzytobetonowe, mogą być nietynkowane. Poza tym stanowią świetną izolację akustyczną – przy elemencie o grubości 25 cm, sięgającą skali 60 dB.

Na minus: Jak każdy materiał, nie są jednak pozbawione wad. Powinniśmy pamiętać przede wszystkim o tym, że mimo drążenia, pojedynczy pełny element może ważyć nawet 23 kg. To także materiał wyjątkowo twardy i trudny w obróbce. To wszystko sprawia zaś, że ekipy budowlane niezbyt przychylnie podchodzą do pracy z silikatem – w związku z tym, koszt wykonania takich ścian jest zazwyczaj droższy, mimo, że same elementy należą do wyjątkowo tanich.

Forma użycia: Silikat do wznoszenia ścian dostępny jest w postaci charakterystycznych białych bloczków, cegieł i kształtek uzupełniających. Pierwsze z nich posiadają w większości przypadków krawędzie dostosowane do łączenia na pióro i wpust, dzięki czemu zbędne jest wykonywanie spoin pionowych – łączy się je cienkowarstwową zaprawą klejową. Drugie mogą być białe lub kolorowe – wymiary cegły są identyczne jak tej ceramicznej – doskonale nadają się do tworzenia elewacji ścian trójwarstwowych. Kształtki z kolei wykorzystywane są do tworzenia nadproży. Wentylacyjne wyrównawcze i połówkowe, stanowiące uzupełnienie ścian nośnych.

Data aktualizacji: 30.07.2024