W jaki sposób wykorzystać pozostałości po cięciu drzew i krzewów?
Co jakiś czas tniemy gałęzie drzew oraz krzewów, dzięki czemu nie tylko wyglądają na zdrowsze, ale rzeczywiście takie są, mają też dużo obfitsze plony. Podcinanie to także sposób na formowanie korony drzew i krzewów, dzięki czemu nasz ogród wygląda dużo lepiej. A czy podcięte gałęzie można jeszcze w jakiś sposób wykorzystać?
Cięcie wiosenne, to zabieg, który przeprowadzamy systematycznie każdego roku. Oczywiście nie wszystkie drzewa i krzewy wymagają tak częstego wykonywania zabiegu. Każde z nich różni się bowiem od siebie wrażliwością, porą zawiązywania pąków oraz pokrojem, który jest charakterystyczny tylko w danym gatunku oraz odmianie.
Co ważne, każde drzewo reaguje na cięcie inaczej. Im młodsze, tym lepiej będą regenerować się po cięciu, łatwiej jest też usunąć cienkie pędy aniżeli grube gałęzie starych konarów.
Jak ciąć?
Przede wszystkim usuwamy suche, uszkodzone oraz chore pędy. Tzw. cięcie pielęgnacyjne wykonuje się wiosną, kiedy roślina rozpoczyna wegetację.
Kiedy chcemy ograniczyć niekontrolowany rozrost rośliny i zapanować nad wyrastającymi z korony gałęziami, wykonujemy cięcie korygujące. W ten sposób nasze drzewo nabiera ładnych kształtów.
Co jakiś czas wykonujemy także cięcie odmładzające, szczególnie u tych okazów, które skracamy raz na kilka lat. Przeprowadzamy je tylko u drzew szybko rosnących, takich jak wierzby czy morwa, konary przycinamy bowiem praktycznie u samej nasady.
Czy gałęzie z przyciętych drzew można jakoś wykorzystać?
Najczęściej przeznaczamy je na kompost. Wówczas do zdrewniałych gałęzi, które są dość ubogie w azot, powinniśmy dodać nawóz zawierający znaczną ilość tego pierwiastka, na przykład saletrę azotową w ilości 3-4 kg/m3 kompostowanego materiału. Idealny będzie także nawóz kurzy.
Jeśli będziemy kompostować niezdrewniałe pędy i inne zielone części roślin, nie musimy już stosować azotu.
Zawsze natomiast warto dodać do nich kredy lub dolomitu w ilości około 3 kg/m3 resztek roślinnych. Cięte gałęzie będą także przydatne do ściółkowania rabat, gdzie skutecznie zastąpią korę – rozkłada się je wówczas wokół roślin w kilkucentymetrowej warstwie. Taka ściółka chroni podłoże przed nadmiernym przesychaniem i zachwaszczeniem, a w okresie zimowym zapobiega głębokiemu przemarzaniu.
Można też wysypać nimi ścieżki w ogrodzie. Takie nawierzchnie bardzo ładnie wyglądają w warzywnikach oraz ogrodach utrzymanych w naturalnym stylu. Podobnie będą się prezentować w ogrodowych placach zabaw. Co więcej, już 10-15 cm warstwy ściółki uchroni nasze dzieci przed uniknięciem bolesnych stłuczeń, także przy upadkach z wysokości.
Zanim jednak wykorzystamy gałęzie, powinniśmy je posiekać drobno w rozdrabniarce do gałęzi. Praca takiej maszyny polega na dokładnym rozdrobnieniu fragmentów świeżych pędów oraz średniej grubości gałęzi. Uzyskujemy tym samym wióry, które idealnie zastępują np. korę.