Nożyce do metalu – proste i skuteczne narzędzie w rękach każdego fachowca
Nożyce do metalu to proste i wygodne narzędzie, które przyda się zarówno specjaliście, jak i posłuży w amatorskim przydomowym warsztacie. Nie zajmują dużo miejsca, przyspieszają pracę, pozwalają obrabiać i dostosowywać metal do Twoich potrzeb. Czy warto w nie inwestować?
Przejdź do następnych akapitów:
- Test nożyc do metalu – pierwsze wrażenie
- Nożyce do metalu Magnusson – test czas zacząć
- Nożyce do metalu Magnusson – opinie i charakterystyka producenta a realia
- Nożyce do metalu – test jakości
- Konserwacja sprzętu
- Stosunek jakości do ceny – czy się opłaca?
- Nożyce do metalu Magnusson – opinie i podsumowanie
Test nożyc do metalu – pierwsze wrażenie
Do obróbki metalu można użyć wiele rodzajów narzędzi. Ponieważ nie planuję dużych lub skomplikowanych prac, a zależy mi na lekkim urządzeniu, które łatwo przetransportuję ze sobą, decyduję się na nożyce do metalu Magnusson. Test rozpoczynam od oceny jakości wykonania produktu – nożyce są stosunkowo lekkie, ważą niewiele ponad 40 dag. Łatwo je uchwycić, dobrze dopasowują się do większej i mniejszej dłoni.
Zapakowane są w foliowo-papierowe opakowanie, dzięki któremu dobrze widać całe urządzenie. Ergonomiczna rączka z polipropylenu i elastycznej gumy zapobiega ślizganiu się palców i umożliwia kierowanie ostrza pod różnym kątem. Produkt występuje w kilku rodzajach, dostępne są także nożyce dwupozycyjne, a wszystkie produkty z tej serii mają podobne, czarno-pomarańczowe kolory. Wyglądem nie różnią się od tradycyjnych narzędzi ręcznych, spotykanych w sklepach z akcesoriami dla specjalistów.
Kupuję nożyce w Castoramie za 23,98 zł – to przystępna cena za urządzenie z blokadą bezpieczeństwa, wykonane ze stali chromowo-wanadowej i solidnie wyglądającej na pierwszy rzut oka gumy. Wybieram model podstawowy, który powinien sprostać zadaniom, które zaplanowałem.
Nożyce do metalu Magnusson – test czas zacząć
Nożyce do metalu przydadzą mi się nie tylko podczas zaawansowanych prac remontowych i naprawczych. Mogą posłużyć podczas przebudowy, remontu domu i wymiany dachu. W sklepach dostępne są gotowe podzespoły do budowy dachu, jednak kawałki blachy, którymi wykończę szczyt dachu lub jego boki, będę docinał do odpowiedniego rozmiaru. Nożycami mogę modyfikować wiatrownice, gąsiory, pasy nadrynnowe lub opaskę wokół komina.
Chciałbym rozpocząć prace w ogrodzie. Jeśli zaplanuję samodzielne zrobienie metalowego dachu w budzie dla psa, pokrycia dachowego nad altanką lub montaż rynien przy pomieszczeniu gospodarczym, także będę mi potrzebne nożyce do metalu. Opinie na temat stalowych dachów są co prawda różne, jednak połączenie blachy i styropianu zapewni pewną ochronę przed deszczem i zimnem domowym zwierzętom.
Zastosowanie nożyc jest wielorakie. Pomogą mi w przycięciu i zmodyfikowaniu kawałków metalu, stalowych elementów wykończenia w domu i ogrodzie, a nawet przy wymianie ogrodzenia lub budowaniu domowego placu zabaw dla dzieci. Dzięki odpowiedniemu zagięciu ostrza przy ich pomocy mogę wycinać bardziej skomplikowane kształty z metalowej blachy.
Mogę przeciąć blachę perforowaną, dociąć dość precyzyjnie elementy wykończeniowe stalowego stelażu, który obuduję materiałami wykończeniowymi. Głównym zadaniem, jakie będą spełniać w moim przypadku, to docinanie profili metalowych w systemach karton-gips. Jeżeli sprawdzam nożyce do metalu, test przeprowadzę wyłącznie na kawałkach blachy, których grubość to nie więcej niż kilka milimetrów. Mimo że są wykonane z dobrej jakości stali, nie poradzą sobie z grubszymi kawałkami materiału. Im grubsze są elementy, tym trudniej jest wycinać z nich regularne kształty.
Nożyce do metalu Magnusson – opinie i charakterystyka producenta a realia
Z opisu producenta wiadomo, że nożyce są przeznaczone typowo do cięcia blachy. Ponieważ wyglądają na solidnie wykonane, mogę podejrzewać, że będą w stanie także przeciąć cienkie elementy wykonane z plastiku, grubszej tektury i innych tworzyw sztucznych. Jednak stosowanie nożyc do cięcia różnych materiałów niemetalowych może wpływać na ich krótszą żywotność, a w przypadku zniszczenia nożyc niemożliwa będzie naprawa lub wymiana w ramach gwarancji.
Test nożyc do metalu pokazuje, że rączki wykonane są z przyjemnego w dotyku i solidnego materiału. Guma jest dość twarda, zapobiega ślizganiu się palców, a przy tym powinna być prosta w czyszczeniu. Ciężko ją uszkodzić i prawie niemożliwe jest jej odkształcenie, gdy mocniej uderzam o inne twarde powierzchnie. Między rączkami znajduje się obły, półokrągły element z otworem. Mogę go użyć zamiast wieszaka, a dodatkowo chroni moje palce, gdy zbyt mocno ścisnę rączki.
Nożyce mają zamontowaną sprężynę, która jest niezbędna w tego rodzaju urządzeniach. Po ściśnięciu rączki automatycznie powracają na swoje miejsce, co znacznie przyspiesza pracę. W precyzyjnej pracy pomaga znajdująca się na rączce blokada na palec wskazujący – wpływa to na bezpieczeństwo pracy i ułatwia manewrowanie nożycami.
Najbardziej zainteresowała mnie informacja o tym, że gwarancja na nożyce jest dożywotnia. Skoro producent udziela tak długiej gwarancji, mogę podejrzewać, że urządzenie jest wysokiej jakości i zakładam, że stosując się do instrukcji użytkowania, będę korzystać z nożyc naprawdę długo.
Podoba mi się, że wszystkie elementy, które znajdują się wokół ostrza i odpowiadają za sposób i jakość cięcia, są wykonane z dobrej jakościowo stali. Śruby także są metalowe, więc o wiele lepiej znoszą duże przeciążenia, niż gdyby były wyprodukowane z plastiku lub innych tworzyw sztucznych. Nie obawiam się, że zdeformują się lub zniszczą, gdy będę używał nożyc w wąskich i trudno dostępnych przestrzeniach.
Mimo iż to stosunkowo prosty model, posiada niewielką przekładnię, która zgodnie z charakterystyką producenta może podnosić jakość obsługi i wpływać na łatwość użytkowania. Ostrze zostało zrobione z wysokiej gatunkowo stali. Nie będzie rdzewieć i będzie odporne na uszkodzenia mechaniczne. Zdecydowanie łatwiej je wyczyszczę z oleju, smarów i innych materiałów budowlanych.
Nożyce do metalu – test jakości
Zaczynam testowanie. Na pierwszy ogień idzie dość gruba płaska blacha. Nie jest prosta w obróbce, jednak nożyce dają sobie rade z prostymi nacięciami. Manewrowanie urządzeniem na większej głębokości sprawia mi pewne trudności, ale też jest możliwe. Próbuję także dociąć metalową płaszczyznę pod różnym kątem. Nożyce ręczne to dość trudne akcesoria, którymi nie jest prosto manewrować w wąskich przestrzeniach. Mają jednak dużą przewagę w stosunku do nożyc hydraulicznych, gdyż mogę je wsunąć w wąskie przestrzenie między ścianami i do pewnego stopnia manewrować nimi tam, gdzie nie mają dostępu duże i skomplikowane sprzęty.
Z blachą nożyce radzą sobie poprawnie. A jak w przypadku profili do płyt kartonowo-gipsowych? Przy wykończeniu mieszkania taką metodą dopasowywanie profili jest nieustanną potrzebą. Skoro mam wykonać solidny i wiarygodny test, wystawiam na próbę nożyce do metalu – opinie będę mógł wystawić po teście, który przygotowałem. Zaznaczam na typowym profilu prostą czerwoną linię, wzdłuż której będę chciał jak najbardziej precyzyjnie przeciąć blachę.
Nożyce z łatwością suną po wyznaczonej kresce. Przy odrobinie wprawy i właściwym ustawieniu ostrza, uzyskuję dokładne i nadspodziewanie proste cięcie. Mimo iż w przypadku formowania i dostosowywania profili na budowie i podczas remontu aż taka precyzja nie jest zazwyczaj potrzebna, niewątpliwie to dobra wiadomość. Wykorzystam tę cechę, gdy będę chciał wyciąć małe i wąskie elementy przy projektowaniu np. placu zabaw dla dzieci lub zjeżdżalni.
Konserwacja sprzętu
Lubię, gdy urządzenia, których używam, są proste w obsłudze i konserwacji. Nie lubię tracić czasu na długie i mozolne czyszczenie. Poświęcam się temu zaraz po wykonaniu danej pracy, a potem urządzenie odkładam na miejsce. Nożyce do metalu pod tym względem są idealne. Gdy używam ich do cięcia zwykłej blachy, czystych profili czy obróbki łatwych powierzchni, czyszczenie w zasadzie nie jest konieczne. Mogę je delikatnie przetrzeć wilgotną szmatką, usuwając niemal niewidoczne drobiny metalu z ostrzy.
Jeżeli podczas pracy ostrza zostały zabrudzone smarem, zaprawą lub farbą, najlepsze będzie natychmiastowe ich usunięcie. Kiedy zostawię je na dłużej, zabrudzenia zaschną i usunięcie ich będzie wymagało użycia ostrych narzędzi. Niektóre z nich mogą pogarszać jakość użytkowania i skracać ich żywotność. Gdy nożyce nie będą działać, błędna konserwacja lub jej brak będą stanowić podstawę do odrzucenia gwarancji.
W zależności od rodzaju zabrudzenia, do wyczyszczenia nożyc będą mi potrzebne środki myjące, rozpuszczalniki lub zwykła woda. Ponieważ ostrza zostały wykonane z materiału, który nie ulega korozji, nie obawiam się wilgoci i niekorzystnego wpływu niekorzystnych warunków atmosferycznych. To dobra cecha, gdy będę chciał pracować podczas niewielkiego deszczu lub zapomnę sprzątnąć nożyce na noc z ogrodu, lub dachu.
Stosunek jakości do ceny – czy się opłaca?
Ręczne nożyce do metalu to nie jest produkt, którego na co dzień używają wykwalifikowani specjaliści i zawodowi konstruktorzy. Przy dużych budowach, wielopoziomowych konstrukcjach i ciężkich materiałach budowlanych są wykorzystywane maszyny zasilane prądem i wyposażone w zaawansowane przekładnie. Do codziennych czynności i przydomowego warsztatu, ręczne urządzenie jest idealne i sprawdza się praktycznie w każdej sytuacji.
Cena nożyc jest przystępna i konkurencyjna w porównaniu do urządzeń tej samej klasy. To inwestycja w dobrej jakości materiały i ostrze, zrobione ze stali nierdzewnej, która dobrze znosi naciski i przeciążenia. Jeśli ostrza po jakimś czasie się stępią, wystarczy wyostrzyć je w profesjonalnym punkcie z narzędziami. Wymagają niewiele siły i nie potrzeba do korzystania z nich zaawansowanej wiedzy czy doświadczenia. To dobry, klasyczny produkt, który idealnie zda egzamin w domu amatora majsterkowania. Niewątpliwie pomoże także specjaliście w dotarciu do trudno dostępnym i problematycznych miejsc, zwłaszcza podczas prac na wysokościach.
Nożyce do metalu Magnusson – opinie i podsumowanie
Po dokładnym przetestowaniu nożyc i sprawdzeniu ich w różnych warunkach mogę przyznać, że to niedrogie urządzenie o dobrych parametrach i właściwej jakości wykonania. Zachęca mnie dożywotnia gwarancja i pewność, że urządzenie nie zniszczy się po kilku mocniejszych naciśnięciach. Zdecydowanie bardziej przemawia do mnie sprzęt, który w pełni jest wykonany z twardych i dobrze znoszących przeciążenia materiałów. Guma nie ślizga się i wygląda na to, że nie ma możliwości, aby odłączyła się po jakimś czasie użytkowania od metalowych podzespołów.
Oczywiście – nie można zakładać, że urządzeniem bez wspomagania i skomplikowanych podzespołów przetnę wszystko. Nie na tym mi jednak zależy. Potrzebuję narzędzia, które wszędzie ze sobą zabiorę, które będę mógł używać w deszczu, przy niskich temperaturach i w silnym słońcu. Manewrowanie stalowymi nożycami nie należy do najprostszych czynności na budowie lub podczas remontu, jednak drobne rozwiązania, które tu zastosowano, niewątpliwie usprawniają proces i wpływają na większą skuteczność. Nożyce Magnusson to dobry i praktyczny produkt za przystępną cenę, który warto mieć w każdym domowym warsztacie.
Data publikacji: 30.04.2019