Maty i folie elektryczne metodą na zaparowane lustra

Może się wydawać, że zaparowane lustro jest jednym z elementów, których nie da się wyeliminować i po prostu należy się do tego przyzwyczaić. Nic bardziej mylnego, bowiem na rynku dostępne są rozwiązania, które oszczędzą nam widoku zaparowanego po kąpieli lustra. Mowa o matach i foliach grzewczych.

Lustro w łazience

Spis treści:

Problem zaparowanego lustra

Problem zaparowanego lustra dotknął chyba każdego z nas. Niezależnie od wielkości łazienki i skuteczności wentylacji, wychodząc z gorącej kąpieli, często widzimy tylko zaparowane lustro. Może się wydawać, że nie jest to problem na tyle uciążliwy, że należy zastanawiać się nad sposobami jego rozwiązania. Można przecież odczekać te kilka minut aż para sama opadnie i wtedy z niego skorzystać. Zaparowane lustro zaczyna jednak irytować, gdy brakuje nam czasu i zależy nam na każdej minucie. Warto zatem przyjrzeć się produktom, które w prosty sposób ułatwią nam codzienne funkcjonowanie w łazience.

Podgrzewane lustro

Najskuteczniejszym sposobem na pozbycie się problemu zaparowanego lustra jest zamontowanie folii lub maty grzejnej. Wybór konkretnego rozwiązania zależy od sposobu montażu lustra. Do luster montowanych do ściany stosuje się folie grzejne. Zazwyczaj są one samoprzylepne, do montażu można użyć również dwustronnej taśmy klejącej. Folie przykleja się bezpośrednio na tył lustra. Są one bardzo cienkie (najczęściej mają grubość 1 milimetra), dlatego nie musimy się martwić że lustro będzie odstawać od ściany. Dostępne są w różnych rozmiarach, więc z łatwością dopasujemy folię do naszych potrzeb. Do luster przyklejanych bezpośrednio do ściany stosuje się natomiast maty grzejne. Zatapia się w cienkiej warstwie kleju i nakleja w miejscu przeznaczonym na lustro. Jest to rozwiązanie, o którym warto jednak pomyśleć już na etapie wyposażania łazienki, aby przewody instalacyjne schować pod okładziną. Zarówno matę, jak i folię grzewczą należy podłączyć do instalacji elektrycznej. Można wykorzystać do tego załącznik głównego światła lub kinkietowego, które mamy zamontowane nad lustrem.

Maty elektryczne

Wygoda ponad wszystko

Maty i folie grzewcze nie są wcale drogie, a ich zbawienne działanie docenimy bardzo szybko. Rozwiązanie to jest przede wszystkim wygodne, ale także estetyczne – nie ma wpływu na aranżację naszej łazienki, bowiem instalacja pozostaje niewidoczna. Już minimalna ilość ciepła dostarczana przez matę zapobiega zaparowaniu lustra. Nie musimy się zatem martwić o wzrost zużycia energii elektrycznej. Urządzenia tego typu pobierają zaledwie 60 W mocy, czyli dokładnie tyle samo, ile tradycyjna żarówka. Pobór energii następuje tylko w momencie zapalenia światła, do którego mata jest podłączona.

Data aktualizacji: 04.09.2024