Jak zadbać o ogród po ulewnych deszczach?
Woda, która zalega przez kilka dni w ogrodzie jest niezwykle niebezpieczna dla wszelkiego rodzaju roślin. Gdy jej nadmiar całkowicie wsiąknie w ziemię – może być już za późno dla naszej uprawy. Jak ratować ogród?
Dlaczego nadmiar wody jest groźny?
Nawet nieduża ilość wody stale utrzymująca się na powierzchni gleby może negatywnie wpłynąć na rozwój roślin w ogrodzie (w tym trawnika). Rośliny czerpią powietrze i składniki odżywcze z ziemi – używają do tego korzeni. Zalane wodą nie mają szansy dotrzeć do życiodajnego pokarmu i powoli ulegają podduszeniu. Jeśli takie warunki utrzymują się przez dłuższy czas, to w skrajnych przypadkach może dojść do ich obumarcia. Dlatego niezwykle ważne jest szybkie przywrócenie właściwego środowiska.
Drenaż ogrodu z wykorzystaniem piasku
Jednym z systemowych rozwiązań odprowadzania wody w ogrodzie jest zastosowanie drenażu. Jest on konieczny na terenach, na których miejscowo gromadzi się deszczówka.
Rolę drenażu na przepuszczającej glebie dobrze spełni gruboziarnisty piach. Jak zrobić drenaż? Mniej więcej, co 2 metry należy wykopać dołki – o szerokości ok. 30 cm i głębokości 1 m. Następnie zasypuje się je gruboziarnistym piachem, dodatkowo rozprowadza się go na całej działce – wystarczy ok. 10-centymetrowa warstwa. Dopiero na tak przygotowane podłoże możemy nanieść nośną warstwę ziemi i założyć na niej ogród. Wady? Wykonanie drenażu tego rodzaju możliwe jest przed założeniem ogrodu. Ponadto takie rozwiązanie nie sprawdza się na glebach gliniastych i nierównych terenach.
Doły odwadniające (drenażowe)
Co zrobić, gdy ilość wody opadowej jest tak duża, że ziemia nie jest w stanie przyjąć jej nawet w ciągu kilku dni? Należy jak najszybciej wykopać dół odwadniający i odprowadzić wodę z terenu uprawnego.
Kopiemy w odległości co najmniej kilkunastu metrów od domu. Dół powinien być na tyle głęboki, aby był najniższym punktem na terenie naszej działki – dzięki temu nadmiar wody będzie spływał właśnie do niego. Jeśli deszczówkę chcemy wykorzystać np. do podlewania ogrodu, to dół dobrze jest wyłożyć folią do oczek wodnych. Dzięki temu woda nie będzie wsiąkała w podłoże. Taka metoda polecana jest szczególnie na glebach nieprzepuszczających i gliniastych.
Skrzynki rozsączające
Skuteczną (choć dość inwazyjną) metodą są skrzynki rozsączające. Instaluje się je, podobnie jak drenaż, przed założeniem ogrodu. W podłożu montuje się specjalne skrzynki z polipropylenu, w których gromadzi się woda deszczowa, a potem w przefiltrowanej postaci powoli oddawana jest do gruntu.
Skrzynki wyposażane są w system, który w razie przepełnienia przeleje nadmiar wody do instalacji kanalizacyjnej. Bez obaw można je również montować na terenach, po których przemieszczają się samochody, trzeba tylko dobrać odpowiedni system do ciężaru pojazdu.
Motopompy, czyli mechaniczne rozwiązania
Do odprowadzania wody z ogrodu możemy zastosować również motopompy. Co prawda to jedna z metod doraźnych, ale zarazem dających błyskawiczny efekt.
Pompą możemy odessać wodę i przelać ją w miejsce oddalone od ogrodu i zabudowań. Do takich prac zalecane są motopompy szlamowe lub półszlamowe. Warto wybierać modele, w których zastosowane jest rozwiązanie zabezpieczające przed wciągnięciem kamieni i innych nieczystości. Zapobiega to uszkodzeniu całego mechanizmu.
Jak pielęgnować rośliny po ulewnych deszczach?
Po odpompowaniu wody ratowanie roślin warto zacząć od spulchnienia gleby – przeprowadzamy wertykulację i aerację.
Następnie trzeba pamiętać o uzupełnieniu nawozów. Po niewielkich opadach można zastosować nawozy posypowe. Natomiast w przypadku intensywnych, wielodniowych opadach konieczne jest użycie nawozów dolistnych, rośliny wchłoną je już po kilku godzinach (w takiej sytuacji posypowe mogą zaszkodzić).
Po deszczu cała uprawa narażona jest na rozwój chorób grzybowych, w związku z tym warto rozważyć zastosowanie oprysków grzybobójczych. Z kolei na trawniku możemy spodziewać się zwiększonego wzrostu chwastów – aby temu zapobiec można np. zaaplikować herbicydy.
Data publikacji: 08.07.2014