Jak skutecznie naostrzyć siekierę?
Ostrzenie powinno należeć do rutynowych i regularnych czynności konserwacyjnych naszej siekiery. Dzięki temu praca nią będzie przebiegać szybko i efektywnie. Zobaczmy, jak prosto i skutecznie naostrzyć siekierę.
Metod ostrzenia siekierą może być kilka, natomiast z grubsza wyróżniać się między sobą będą jedynie rodzajem zastosowanych narzędzi. W tym wypadku posłużymy się narzędziami ręcznymi: pilnikiem oraz osełką.
1. Diagnoza stanu siekiery oraz przygotowanie do ostrzenia
Jeśli przystępujemy do ostrzenia starej bądź zaniedbanej siekiery, możemy napotkać na jej ostrzu rdzę. Jeśli nalot jest niewielki, przed przystąpieniem do ostrzenia warto się go pozbyć metodą chemiczną, zanurzając ostrze w odrdzewiaczu bądź w occie na dobę, dwie – zależnie od stopnia korozji.
Po odrdzewieniu przyjrzyjmy się stanowi ostrza oraz szlifom składającym się na krawędź tnącą. Jeśli ostrze posiada niewielkie szczerby czy zadziory, będzie je można zniwelować pilnikiem ręcznym.
Gdy jednak szczerby wykraczają grubo ponad milimetr, należałoby pozbyć się ich szlifierką kątową. W tym wypadku jednak niezbędne będzie również zgrubne szlifowanie całego profilu ostrza po obu stronach, by miał odpowiednią grubość.
2. Obróbka pilnikiem
Najpierw zacznijmy od usunięcia ewentualnych szczerb i zadziorów. Piłujemy ostrze pod kątem 90° aż do uzyskania równej krawędzi. Przechodzimy do właściwego ostrzenia siekiery.
Przy ostrzeniu zwracamy szczególny nacisk na to, by zachować stały kąt piłowania. Kąt zbyt ostry może prowadzić do osłabienia krawędzi tnącej, z kolei zbyt szeroki utrudnia klinowi siekiery zagłębianie się w drewno. Dbamy także o to przy piłowaniu, by krawędzie boczne ostrza siekiery nie były zaokrąglone.
Już na tym etapie siekiera powinna być ostra. Pora jednak na ostatni szlif.
Uwaga! Przy pracy pilnikiem przy ostrzu siekiery zachowajmy ostrożność. Stosujmy przy tym ochronne rękawice, które pomogą uniknąć skaleczenia o ostrze siekiery. |
3. Wykańczanie ostrza osełką
Jeśli regularnie ostrzymy siekierę, częstokroć wystarczyć będzie tylko ten etap. Do tego celu użyjemy osełki lub też kamienia szlifierskiego – najlepiej o dwóch różnych stopniach ziarnistości. W tym wypadku operujemy mniejszym naciskiem niż przy pracy pilnikiem. By uniknąć zapychania się kamienia spiłowanym pyłem (i szybszego jego zużycia), możemy go zwilżyć wodą lub oliwą. Zaczynamy od jednej strony i ruchami okrężnymi ostrzymy powierzchnię tnącą, pamiętając o odpowiednim kącie. Po skończeniu, zabieramy się za drugą stronę. Na ostrzu może wówczas powstać charakterystyczne wywinięcie krawędzi. Jest ono naturalne, a nawet pożądane – szczególnie, gdy występuje równomierny „zadzior” na całej krawędzi ostrza. Pozbywamy się go przy piłowaniu drugiej strony. Na sam koniec delikatnie usuwamy raz jeszcze wywinięcie krawędzi tnącej.
Nasza siekiera jest gotowa do użytku.
Oczywiście, całość prac można wykonać również szlifierką kątową, stosując różne stopnie gradacji krążków ściernych. Jednak w tym wypadku wymagać to od nas będzie właściwego wyczucia i doświadczenia w operowaniu tym narzędziem. Ręcznie wykonamy tę pracę o wiele dokładniej, choć nadal będzie potrzebna pewna doza praktyki w utrzymaniu stałego kąta ostrzenia.
Data publikacji: 05.01.2018