Jak obudować podgrzewacz wody
Podgrzewacz wody jest urządzeniem, które swoim kształtem odstaje od zabudowy meblowej kuchni, najczęściej tworzonej na zamówienie. Pojawia się wtedy pomysł, by – wzorem zmywarki, kuchenki mikrofalowej czy lodówki – obudować taki mechanizm i nadać kuchni jednolitą stylistykę. Na co zwrócić uwagę, planując tego typu działanie?
Chociaż producenci urządzeń służących do ogrzewania pomieszczeń i podgrzewania wody mają na uwadze, by ich produkty były nie tylko efektywne, ale i efektownie wyglądały, długa jeszcze droga do czasu, kiedy piec, kocioł czy podgrzewacz będzie dobierany dzięki designerskiej obudowie, a nie przez wzgląd na parametry, jak to się dzieje dotychczas. Rozwiązanie polegające na obudowaniu urządzenia do ogrzewania wody jest naturalną konsekwencją naszej dbałości o to, by dane pomieszczenie, czy jest to kuchnia, czy łazienka, prezentowało się znakomicie w każdym calu i w każdym miejscu. Co jednak z rygorami związanymi z prawem budowlanym, które towarzyszą nam podczas zakładania na przykład instalacji gazowej? Skoro nie należy umieszczać w ścianie przewodów doprowadzających gaz, to co z urządzeniami go wykorzystującymi?
Zabudowanie urządzeń służących do ogrzewania wody wykorzystujących jako paliwo gaz jest jak najbardziej dopuszczalne, o ile tylko zapewnimy odpowiedniej wielkości przestrzeń do swobodnego przepływu powietrza. Konieczne jest poza tym takie umiejscowienie mechanizmu, aby dostęp do niego mieli specjaliści systematycznie doglądający naszych instalacji i urządzeń zasilanych paliwem gazowym. Okresowa konserwacja czy regulacja konieczna przed rozruchem rozpoczynającym kolejny sezon grzewczy będą możliwe do przeprowadzenia, jeśli pozostawimy 10 cm wolnej przestrzeni z każdego boku ogrzewacza. Szczegółowe informacje na ten temat podaje każdy producent, a wspomniana wielkość może się różnić w zależności od konkretnego modelu urządzenia i jego specyficznej konstrukcji.
Równie istotne jest zapewnienie zasygnalizowanego wyżej swobodnego dostępu powietrza niezbędnego do spalania do zabudowanego urządzenia. Urządzenia najczęściej spotykane w naszych domach, o mocy nieprzekraczającej 32 kW, potrzebują około 600 cm2 zagwarantowanej przestrzeni na górze i tyleż u dołu naszej obudowy. Nie będzie to trudne do wykonania, jeśli tylko wykonana przez nas lub producenta mebli na wymiar konstrukcja nie będzie posiadała dna ani góry, a utrzymywała się będzie dzięki pionowym ściankom bocznym.
Czy tego typu konstrukcja powinna być pozbawiona góry i dołu w przypadku ogrzewaczy z zamkniętą komorą spalania, skoro powietrze niezbędne do spalania pochodzi bezpośrednio z zewnątrz? Tak, jest to równie ważne i wartość 600 cm2 powinna być zachowana tak na górze, jak i u dołu obudowy. Dzięki temu urządzenie będzie miało zapewnioną prawidłową wentylację w czasie pracy, nadmiernie się nie nagrzeje i unikniemy możliwości gromadzenia się gazu w razie rozszczelnienia w miejscu połączenia urządzenia i instalacji doprowadzającej gaz.
Stosunkowo mniej starań musimy dołożyć, aby obudować ogrzewacz zasilany energią elektryczną. Niektóre modele już w swojej nazwie mają podane miejsce jego zamontowania poza zasięgiem wzroku przebywających w danym pomieszczeniu osób, na przykład ogrzewacze podumywalkowe, które możemy umieścić w przestrzeni pod zlewem lub zlewozmywakiem i które możemy zasłonić na przykład szafką usytuowaną pod zlewozmywakiem. Nieco inaczej z ogrzewaczami pojemnościowymi, które z racji swoich dużych gabarytów wymagają solidnego zawieszenia i podobnie sporych rozmiarów zabudowy. Uwzględnienie tego urządzenia najlepiej przewidzieć już w fazie projektowania łazienki, tak aby zamocować je w miejscu, które nie rzuca się w oczy, na przykład we wnęce ściennej.