Przejdź do głównej treści

Jak dbać o bezpieczeństwo przy ogrzewaniu gazowym?

Działanie instalacji zasilanej gazem jest rozwiązaniem poprawiającym komfort życia mieszkańców. Jednak liczy się nie tylko ich wygoda, ale – i to przede wszystkim – zdrowie i bezpieczeństwo, które w przypadku niesprzyjających okoliczności i braku odpowiednich czujników są zagrożone. Oto jak ustrzec się niebezpieczeństw związanych z użytkowaniem instalacji gazowej.

Dlaczego tlenek węgla jest śmiertelnie niebezpieczny?

Chociaż nasze zmysły ostrzegają przed niebezpieczeństwem, w obliczu obecności tlenku węgla jesteśmy bezradni – nie możemy ani go poczuć, ani zobaczyć, ponieważ jest bezwonny i niewidoczny, a kiedy jest wdychany, w krótkim czasie doprowadza do śmierci. Już jego minimalne stężenie w powietrzu, nieprzekraczające 0,2%, powoduje zgon po 2 godzinach, a jeśli przekroczy 1,28%, natychmiast, bo po 3 wdechach, powoduje utratę przytomności i doprowadza do śmierci człowieka po około 3 minutach. Jak dokładnie działa w organizmie?

Przede wszystkim tlenek węgla blokuje dostęp tlenu do komórek, wiążąc się z hemoglobiną ponad 200 razy łatwiej niż tlen, co powoduje niedotlenienie organizmu. Ponadto sprawia, że hemoglobina trwalej łączy się z tlenem, co dodatkowo wzmaga efekt hipoksji. Objawami zatrucia czadem są ból i zawroty głowy, wymioty, obniżenie koncentracji.

Kiedy w powietrzu pojawia się tlenek węgla?

Źródłem niebezpieczeństwa oprócz piecyków gazowych są również piece węglowe i kominki. Jeśli w pomieszczeniu wymiana powietrza nie jest prawidłowa, w kominie ciąg jest słaby i paliwo nie spala się do końca, część spalin, zamiast uchodzić przez komin do atmosfery, przedostaje się do ogrzewanego pomieszczenia.

Niestety, często zdarza się, że samoistnie tworzymy warunki idealne dla obecności czadu w naszym pobliżu. Mowa tutaj o sytuacji, w której działają urządzenia z otwartą komorą spalania – te do prawidłowego funkcjonowania potrzebują dużej ilości powietrza i jego częstej wymiany. W sezonie grzewczym prowadzi to do spadku temperatury w pomieszczeniu i aby temu zarazić, kratki nawiewne i wywiewne są blokowane przez nieświadomych śmiertelnego niebezpieczeństwa mieszkańców domu.

Uwaga!

Wszelkie próby ograniczania wymiany powietrza przez zatykanie kratek nawiewnych przy pracujących urządzeniach gazowych (jak również kominkach) z otwartą komorą spalania jest niebezpieczne i grozi śmiercią w wyniku zatrucia tlenkiem węgla!

Osłona wentylacyjna Awenta drzwiowa 45 x 45 mm metal złoto
Osłona wentylacyjna Awenta drzwiowa

Pozostałe czynniki sprzyjające pojawieniu się tlenku węgla w powietrzu to:

- niesprawne, wyeksploatowane urządzenia grzewcze lub podgrzewające wodę, które nie były poddawane sukcesywnej konserwacji,

- montowanie w pomieszczeniach z urządzeniami gazowymi akcesoriów zwielokrotniających wymianę powietrza, na przykład wentylatorów wyciągowych,

- niedrożność przewodów odprowadzających spaliny,

- niesprawny czujnik ciągu kominowego w gazowych kotłach atmosferycznych,

- trwałe zanieczyszczenie kratek nawiewnych i wywiewnych utrudniające lub uniemożliwiające wystarczającą wymianę powietrza.

Urządzenia gazowe – z zamkniętą czy otwartą komorą spalania?

Urządzenia grzewcze i podgrzewacze wody do celów użytkowych mogą być wyposażone w otwartą lub zamkniętą komorę spalania. O tych pierwszych mowa była powyżej – do spalania czerpią tlen zawarty w pomieszczeniu, w którym zostały umiejscowione. Urządzenia z zamkniętą komorą spalania – nowocześniejsze i bezpieczniejsze – nie korzystają z wentylacji naturalnej, natomiast powietrze jest doprowadzane do komory spalania bezpośrednio z zewnątrz osobnym przewodem. W tym przypadku należyta konserwacja urządzenia gwarantuje prawidłowe działanie kotła lub podgrzewacza, co zarazem oznacza, że z zamkniętego szczelnie paleniska szkodliwy tlenek węgla nie przedostanie się do pomieszczenia i nie zagrozi mieszkańcom. Prawidłowa konserwacja polega nie tylko na sprawdzaniu działania urządzenia, ale również na kontroli drożności przewodów doprowadzających powietrze i odprowadzających spaliny.

Kocioł Junkers Cerapur midi ZWB 24-1 RE
Kocioł Junkers Cerapur midi ZWB 24-1 RE

Niezawodny w każdych warunkach – sygnalizator czadu

Chociaż tlenek węgla nazywany jest „cichym zabójcą” (ponieważ nie jesteśmy w stanie wyczuć jego obecności), z pomocą w sygnalizowaniu nawet jego minimalnego stężenia przychodzi nam nowoczesna technologia. Urządzenia łączące w sobie funkcję czujnika i detektora reagują nie tylko na pojawienie się w powietrzu czadu, ale także dymu, gazu ulatniającego się z rozszczelnionej instalacji i gwałtownej zmiany temperatury. Warto zwrócić uwagę na to, by wybrany przez nas model sygnalizatora był zasilany sieciowo, co zapewni nam jego ciągłe sprawne działanie, a jeśli zdecydujemy się na sprzęt z zasilaniem na baterie, aby doposażony był we wskaźnik ich zużycia – nie możemy powierzać swojego zdrowia i życia urządzeniu, którego baterie mogą się rozładować w sposób przez nas niezauważony. Ważne też, by miało ono donośny sygnał dźwiękowy (powyżej 80 dB) i świetlny, a także by stopień zabezpieczenia przed wilgocią pozwalał na jego użytkowanie w warunkach zwiększonej ilości pary wodnej w powietrzu. Dzięki temu możemy wyposażyć w takie urządzenie naszą łazienkę, w której umieściliśmy przykładowo gazowy ogrzewacz wody.

Sygnalizator gazu Eura GD-00A2 230 V
Sygnalizator gazu Eura GD-00A2 230 V

Porada eksperta

Niezbędnym minimum jest umieszczenie czujnika czadu i dymu w pomieszczeniu, w którym znajduje się gazowy kocioł lub ogrzewacz, najlepiej na ścianie naprzeciwko. W budynku wielokondygnacyjnym urządzenie tego typu powinno znaleźć się na każdym z pięter i dodatkowo w korytarzu. Usytuowanie go w pobliżu sypialni sprawi, że jego sygnał obudzi nas i zaalarmuje w porze nocy.

Sygnalizator czadu i gazu Eura CGD-31A2 230 V
Sygnalizator czadu i gazu Eura 230 V

Błędy projektowe i wykonawcze instalacji gazowej

Bezpieczne użytkowanie instalacji gazowej oznacza nie tylko wprowadzenie najlepszych zabezpieczeń przed kontaktem z tlenkiem węgla w powietrzu. Ważne jest również równoległe prawidłowe działanie systemu wentylacji, o czym mowa była wyżej, a także wykonanie takiej instalacji gazowej, której przebieg będzie zgodny z prawem budowlanym i dostosowany do warunków panujących w danym budynku.

Pierwszym przykładem niech będzie prawidłowe wyposażenie i – jak się poniżej okaże – usytuowanie kotłowni. Kluczowa będzie jej odpowiednia wentylacja, której wlot w żadnym razie nie może być zasłonięty. Tylko jeśli dysponujemy urządzeniem o zamkniętej komorze spalania, nie musi mieć ono wydzielonego pomieszczenia. W każdym innym przypadku konieczne jest wydzielenie kotłowni wykonanej z materiałów niepalnych lub pokrytej odpornymi na działanie ognia materiałami w odległości do 0,5 m od urządzenia grzewczego.

Uwaga!

Jeśli kocioł zasilany jest gazem płynnym, pomieszczenie, w którym się znajduje, musi być usytuowane powyżej poziomu gruntu!

Kratka wentylacyjna Darco K3 140 x 215 stara miedź
Kratka wentylacyjna Darco K3 140 × 215 stara miedź

Kolejnym przykładem będzie przewód kominowy odprowadzający spaliny. Wiemy już, że aby robił to sprawnie, potrzebny jest w nim odpowiedni ciąg. Trudno będzie o jego wytworzenie w niewysokim budynku jednorodzinnym, dlatego, aby wspomóc jego działanie, na szczycie komina należy zamontować nasadę hybrydową z wentylatorem, który uaktywnia się w niesprzyjających warunkach atmosferycznych i uniemożliwia wytworzenie się ciągu wstecznego, który kieruje spaliny w stronę pomieszczeń mieszkalnych i użytkowych. Innym problemem, na który natkną się osoby dokonujące wymiany kotła gazowego na nowocześniejszy, kondensacyjny model, może być nieprzystosowanie komina do odprowadzania mokrych spalin, które destrukcyjnie wpłyną na jego strukturę.

Drzwi z tulejami Wera 80 prawe jasna akacja
Drzwi z tulejami Wera 80 prawe jasna akacja

Inne błędy to między innymi:

- niewystarczający przekrój przewodu odprowadzającego spaliny (czyli mniejszy niż 14 x 14 cm),

- mniejsza niż 200 cm2 powierzchnia otworu nawiewnego w kotłowni,

- poprowadzenie rur doprowadzających gaz ziemny pod tynkiem lub w kanałach wentylacyjnych w celu ich ukrycia,

- brak tulei ochronnych na rurach z gazem ziemnym przechodzących przez stropy i ściany nośne. Tuleje te powinny być wykonane z materiałów niepalnych,

- brak szczeliny lub tulei w dolnej części drzwi prowadzących do pomieszczenia, w którym usytuowano gazowy ogrzewacz wody z otwartą komorą spalania.

Czy wiesz, że...?

Już na etapie projektowania budynku warto przewidzieć, że rury instalacji gazowej muszą być poprowadzone co najmniej 10 cm ponad innymi instalacjami – zachowanie tej odległości ma na celu zabezpieczenie komponentów pozostałych systemów w momencie konieczności naprawy instalacji gazowej.

Data publikacji: 06.09.2016