Docieplenie podłogi na gruncie i na stropie – jak poprawnie wykonać?
Ocieplenie najlepiej jest wykonać na etapie budowy podłogi – pozwala ono na uniknięcie strat cieplnych. Jeśli tego nie zrobiliśmy, to warto uwzględnić położenie warstwy izolującej w czasie pierwszego remontu. Jak to się robi?
Spis treści:
- Styropian – najpopularniejsza izolacja podłogi na gruncie
- Co zamiast styropianu na gruncie?
- A co z podłogą na stropie?
Styropian – najpopularniejsza izolacja podłogi na gruncie
Najczęściej używanym materiałem ociepleniowym jest styropian. Swe właściwości zawdzięcza specyficznej budowie, która przypomina plaster miodu, w którym gromadzi się powietrze. W przypadku podłogi na gruncie powinniśmy wybierać materiał przeznaczony do izolowania dachów, podłóg i parkingów, o współczynniku przewodzenia ciepła 0,032–0,038. Jeśli zależy nam na naprawdę dobrym produkcie, warto wybrać styropian, który jest przeznaczony do fundamentów – ma on podwyższone właściwości izolacyjne i większą odporność na działanie wody. Prawidłowo zrobione ocieplenie powinno składać się z kilku warstw:
- bezpośrednio na gruncie znajduje się podsypka piaskowa (piasek wymieszany ze żwirem), całość ubijamy mechanicznie zagęszczarką, tak żeby uzyskać 15–20-centymetrowe podłoże;
- na podsypkę wylewamy beton podkładowy o grubości 10 cm. W miejscach narażonych na działanie dużych ciężarów, np. samochodu w garażu, zalecane jest zastosowanie dodatkowo zbrojenia;
- następnie rozkładamy izolację przeciwwodną – specjalną 0,2-milimetrową folię lub papę termozgrzewalną;
- teraz możemy już rozłożyć styropian – warstwa musi wynosić min. 10 cm, płyty należy układać na tzw. mijankę, z przesunięciem o połowę długości;
- na koniec robimy betonową wylewkę, do 5 cm – na niej będziemy mogli ułożyć wybrany przez nas materiał podłogowy.
Co zamiast styropianu na gruncie?
Do ocieplania podłogi stosuje się również keramzyt, jednak fachowcy wskazują na jego gorsze właściwości termoizolacyjne i wyższy koszt całej inwestycji. Mimo pewnych wad, opisywany materiał ma też zalety – jest ognioodporny, mrozoodporny, mniej podatny na korozję biologiczną i potrafi akumulować ciepło. Oprócz tego zmniejsza ilość układanych warstw do trzech: dopasowuje się do nierównej powierzchni (dzięki temu możemy zrezygnować z podkładu piaskowego), a także tworzy stabilne podłoże (nie musimy więc wylewać betonu). W takim przypadku ograniczamy się do rozłożenia na gruncie kruszywa keramzytowego o grubości 40–50 cm. Najlepiej jest zastosować wersję zaimpregnowaną – dzięki temu będzie on w mniejszym stopniu absorbować wilgoć. Kolejne warstwy przebiegają tak jak w przypadku docieplania podłogi styropianem – ponieważ rezygnujemy z betonu, na keramzyt układamy izolację przeciwwilgociową z folii, na niej robimy cienką wylewkę betonową i na koniec montujemy podłogę.
Alternatywą dla styropianu i keramzytu są:
- polistyren ekstradowany – ma on lepsze właściwości izolacyjne, ale jest drogim materiałem, dlatego używany jest rzadziej;
- płyty z wełny mineralnej – mają porównywalne parametry do styropianu, ale są drogie i nasiąkliwe;
A co z podłogą na stropie?
Szczególnie ważne jest docieplenie podłogi na stropie nad pomieszczeniami niemieszkalnymi, które nie są ogrzewane – nad garażem, piwnicą, strychem, inaczej będziemy mieli do czynienia ze sporymi stratami ciepła. Na stropach betonowych najczęściej układa się izolację termiczną z płyt OSB (12–22 mm) lub z wodoodpornej sklejki. Materiał izolujący możemy rozłożyć bezpośrednio na betonie lub rozwinąć pod nim dodatkowo folię paroizolacyjną. Potem możemy już ułożyć podłogę. Z kolei w przypadku stropów drewnianych częściej stosuje się ocieplenie pomiędzy legarami – możemy użyć płyt z wełny mineralnej lub szklanej, styropianu, a także granulatu i pianki poliuretanowej. Po rozłożeniu izolacji cieplnej przybijamy do legarów deski lub płyty OSB, a na tym układamy posadzkę (jeśli nie jest to pomieszczenie użytkowe, nie jest ona konieczna).
Data aktualizacji: 24.08.2024