Do czego wykorzystać świder
Prace ogrodowe będą przyjemniejsze i mniej uciążliwe, jeśli wspomagać się będziemy odpowiednimi dla danej czynności narzędziami. Jednym z nich jest świder, dzięki któremu przesadzanie roślin i wykonywanie otworów w ziemi stanie się o wiele mniej męczące. Do czego jeszcze można go wykorzystać?
Konieczność wiercenia w ziemi otworów jest domeną nie tylko ogrodnictwa, ale również (a raczej w głównej mierze) pojawia się w leśnictwie przy sadzeniu kilkuletnich drzew oraz na placach budowy, gdzie wykonuje się, na przykład, odwierty pod słupy ogrodzeniowe. Do tych zastosowań nie wystarczy świder ręczny – potrzebne jest urządzenie o dużej mocy mechanicznej z silnikiem spalinowym czy zasilanym prądem elektrycznym (stosowanym jednak rzadziej).
Urządzenie tego typu umożliwia wykonanie otworów o głębokości ponad 1 m, co jest szczególnie ważne w przypadku ogrodzeń, które powinny sięgać w głąb ziemi poniżej poziomu przemarzania na danym terenie. Osobną grupą urządzeń o tej nazwie są specjalne wiertła podłączane do ciągników rolniczych, które wykonują otwory za pojazdem.
Ręczny świder kształtem przypomina wielką literę T – ma poprzeczną rączkę, a pion kończy u dołu spiralny, ostro zakończony gwint lub ślimakowe wiertło. Jego zastosowanie jest związane z pracami ogrodowymi, do których należy przede wszystkim sadzenie roślin. Z tej racji, że świdry mają różną średnicę, wykonany za ich pomocą otwór może odpowiadać wielkością wyciągniętej z doniczki sadzonce, którą wprost z niej wsadzamy do otworu w ziemi. Świder przydaje się zwłaszcza wtedy, kiedy młodych roślinek przygotowanych do zasadzenia mamy pełną taczkę.
Wybierając odpowiednie dla siebie narzędzie, warto zwrócić uwagę na takie, które nie będzie blokowało się na korzeniach rosnących w glebie roślin i będzie pozostawiało równe krawędzie otworów po wyciągnięciu świdra. Jak głęboko ma zostać wywiercony otwór, zależy od preferencji każdej z roślin, z jaką mamy do czynienia – ich systemy korzeniowe mogą być umieszczone na różnej głębokości. Z tej racji przydadzą się nam wymienne części, mocowane do trzonka za pomocą śrub. Narzędzia tego możemy używać nie tylko do przesadzania i do zasiewu cebulek, ale również do napowietrzania trawników, o ile nie mamy do tego celu specjalnego aeratora.
Narzędzie do wykonywania otworów w glebie zagłębia się w niej i jednocześnie gromadzi na sobie ziemię. Im głębszy jest nasz wykop, tym więcej ziemi, nierzadko wilgotnej i ciężkiej, mamy do usunięcia. Najodpowiedniejszym świdrem wydaje się więc taki, którego ślimakowe ostrze, o odpowiedniej średnicy, jest umocowane na jak najdłuższym fragmencie trzonka – pamiętajmy jednak, że tak skonstruowane narzędzie będzie ciężkie jeszcze przed wgłębieniem jego ostrza pionowo w dół, a dodatkowo obciąży je ziemia na nim zgromadzona. Wybierając narzędzie do własnych celów, nie zapominajmy więc o tej zależności – do naszego ogrodu odpowiednie będzie takie, którego użycie będzie dla nas wygodne i nie nadwyręży naszych sił.
