Błędy podczas wyboru baterii łazienkowych
Jednym z najczęstszych błędów popełnianych przy wyborze baterii łazienkowych, jest zwracanie uwagi jedynie na ich wygląd zewnętrzny. To, że podoba nam się wygląd danych baterii umywalkowych czy wannowych nie musi to oznaczać, że będą się one dobrze nadawały do naszej łazienki. Skąd to wiemy? Zapytaliśmy internautów!
Spis Treści:
- Zastosowanie baterii z dwoma kurkami zamiast jednouchwytowych
- Źle dobrana wylewka
- Styl zamiast funkcjonalności
- Źle dobrany perlator
- Krótkowzroczność
- Kolejnym problemem jest odpowiedni dobór sposobu montażu baterii
Zastosowanie baterii z dwoma kurkami zamiast jednouchwytowych
Może być świetną ozdobą klasycznego wnętrza, jednak jeśli naszym priorytetem jest oszczędność wody, nie jest to najlepsze rozwiązanie. Baterie jednouchwytowe pozwalają na znacznie sprawniejsze ustawienie potrzebnego natężenia strumienia wody, a także jej temperatury. Minimalizują one czas potrzebny na ustawienie optymalnej siły i temperatury strumienia, co ogranicza jej zużycie o około 25%. Baterie jednouchwytowe pozwalają dodatkowo zaoszczędzić, dzięki zastosowaniu w nich takich rozwiązań, jak oporowy ogranicznik wypływu i temperatury wody oraz tak zwany ekoprzycisk. W dwuuchwytowych bateriach takich możliwości niestety nie mamy.
Źle dobrana wylewka
Funkcjonalność baterii bardzo często zależy od odpowiedniego dobrania długości wylewki do modelu umywalki lub umiejscowienia wanny. Jeśli wybierzemy zbyt krótki kran, nie będziemy w stanie swobodnie z niego korzystać. Praktycznym rozwiązaniem są także modele o ruchomej wylewce, dające nam większe pole manewru. Możemy zastosować rozwiązania ułatwiające korzystanie z umywalki, czyli np. baterie z wyciąganą wylewką albo z dodatkowym wężem prysznicowym z małą główką. Możemy także rozważyć wybór baterii umywalkowych o wydłużonym uchwycie, który pozwala na łatwe uruchomienie strumienia wody. Przy częstych pracach, np. w ogrodzie czy warsztacie, takie ułatwienie może okazać się bardzo przydatne.
Styl zamiast funkcjonalności
Jeśli lubimy wygodne i niewymagające częstej konserwacji rozwiązania, dwa razy przemyślmy kupno baterii o nowoczesnym, prostokątnym designie. W bateriach o ostrych, kwadratowych krawędziach, wszelkie elementy ustawione są poziomo – możliwość ich dokładnego wyczyszczenia jest więc nieco utrudniona. Poza tym krople wody często zatrzymują się na bateriach, tworząc z czasem zacieki i plamy. Jeśli więc nie lubimy poświęcać zbyt wiele uwagi sprzątaniu łazienki, lepiej wybrać baterie o obłych kształtach i ramieniu kranu ustawionym pod lekkim kątem. Wiele osób wybiera też modne baterie sztorcowe zamiast ściennych, zapominając o tym, jak kłopotliwe bywa ich czyszczenie.
Źle dobrany perlator
Urządzeniem służącym oszczędzaniu wody jest stosowany już od wielu lat perlator, który pozwala zaoszczędzić nawet do 15% zużywanej wody. Jednak perlator o zbyt gęstym sitku zastosowany w bateriach wannowych może znacznie ograniczyć ich funkcjonalność. Zamontowanie źle dobranego perlatora spowolni napełnienie wanny wodą, przez co ta szybko się wychłodzi.
Krótkowzroczność
Przy zakupie baterii łazienkowych nie warto ulegać pierwszemu wrażeniu i wybierać najtańszych rozwiązań. Czasami warto początkowo więcej wydać na zakupy, by potem znacznie zaoszczędzić w czasie eksploatacji. Zakup baterii termostatycznych może okazać się na dłuższą metę rozwiązaniem znacznie korzystniejszym, niż stosowanie tańszych półśrodków. Baterie te dostępne są w wersji wannowej, umywalkowej i prysznicowej.
Kolejnym problemem jest odpowiedni dobór sposobu montażu baterii
Coraz popularniejszym rozwiązaniem są tzw. baterie sztorcowe, mocowane do umywalek, wanien czy bidetów. Jeśli jednak posiadamy niewielką łazienkę, zastosowanie takiego rozwiązania będzie oznaczało dodatkową stratę cennego miejsca. Jeśli więc szukamy baterii do niewielkiej łazienki, warto rozważyć baterie ścienne.
Data publikacji: 03.12.2014
Data aktualizacji: 25.08.2024