Przycinanie zmarzniętych pędów bylin przed zimą
Po sezonie letnim musimy przygotować ogród do zimy. Oprócz ogólnych porządków na działce, schowania narzędzi, zgrabienia liści należy także przyszykować rośliny do nadejścia chłodnych dni. Szczególnie ważne jest to dla roślin, które mają za zadanie w przyszłym sezonie cieszyć nas pięknymi kwiatostanami lub ozdobnymi liśćmi. Dlatego już jesienią zadbajmy o nasze byliny, ponieważ ich pędy mogą łatwo zmarznąć, gdy w nocy pojawią się pierwsze przymrozki.
Co warto zostawić w ogrodzie?
Byliny to rośliny wieloletnie, które aby dobrze rosły, muszą być pielęgnowane. Przycięcie ich na zimę to jedno z głównych zadań w przygotowaniu ogrodu do tego sezonu. Jednak są wyjątki – rośliny, które zaschnięte mogą uatrakcyjnić nasz ogród zimą, zwłaszcza gdy pojawia się pierwszy delikatny, biały puch, a pędy są pokryte szronem. Jest to efektowana ozdoba naszej działki w czasie, gdy inne rośliny nawet nie wynurzają się spod śniegu, czy opadłych liści drzew. Przykładem takich okazów jest np. jeżówka, której przekwitłe główki kwiatostanów są bardzo dekoracyjne. Warto też nie ścinać rudbekii czy krwawników. Części roślin staną się ozdobą, a także będą pokarmem dla ptaków, które w tym czasie są wyjątkowo narażone na niedostatek jedzenia.
Przycinamy byliny
Poza tego typu wyjątkami większość roślin wieloletnich przycinamy. Skracając przed zimą pędy kolejnych bylin na rabacie, starajmy robić to dokładnie. Pozostawienie ich grozi rozprzestrzenianiem się chorób grzybowych. Takie składowiska pokładających się, opadniętych łodyg to idealne miejsce dla zimowania różnych szkodników. Byliny przycinamy ostrym sekatorem, który co jakiś czas warto odkazić, aby nie przenosić ewentualnych chorób. Najłatwiej zbierać jedną ręką pędy w pęczki i ucinać od dołu drugą dłonią. Ścięte resztki roślin pakujemy w worki na odpadki zielone. Unikajmy palenia roślin, bo w większości gmin jest to zabronione. Pozwólmy zająć się tymi resztami specjalnym służbom.
Takie przygotowanie ogrodu ułatwi nam znacznie pracę wiosną, gdy mamy szczególnie dużo do zrobienia na naszej działce, a rośliny wymagają wyjątkowej uwagi i pielęgnacji. Dodatkowo wtedy dosadzamy wiele roślin, np. jednorocznych, więc dobrze jest wiedzieć, jak wiele wolnego miejsca posiadamy.
Gatunki zimozielone
Ważne również, by nie rozpędzić się zbytnio i nie przyciąć gatunków zimozielonych – te wymagają jedynie okrycia na zimę. Proces zaczynamy, gdy pojawią się przymrozki. Warto też dosypać ściółkę, by ta stanowiła dodatkową ochronę roślin i ich korzeni. Rośliny możemy okryć agrowłókiną lub suchymi liśćmi. Możemy także użyć gotowych kapturów ochronnych łatwo nakładanych na większe rośliny.
Data publikacji: 18.11.2014